Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:44, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
29 kwietnia wychodzi nowy album Long Distance Calling - "Trips"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:08, 31 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
jedyny rock pocztowy, o którym umiem powiedzieć, że mi się od początku do końca podobało na żywo
żadnej płyty nie słyszałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:26, 31 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Voltan napisał: |
jedyny rock pocztowy, o którym umiem powiedzieć, że mi się od początku do końca podobało na żywo
żadnej płyty nie słyszałem |
polecam "Avoid The Light" z 2009 i "Long Distance Calling" z 2011.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:48, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Solowa płyta Jasuna Tiptona (Cynthesis,Abnormal Thought Patterns,ex Zero Hour) Spokojne solówki przeplatają się z akustyczną gitarą,pianinem.Na basie brat Jasuna.
https://www.youtube.com/watch?v=KyQTCc-hX1s
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Śro 21:57, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że sama się zastanawiam, czy jakąkolwiek płytę instrumentalną udało mi się przetrwać od początku do końca. Brak wokalu jest dla mnie jakiś... niekompletny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 22:07, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Karma napisał: |
Przyznam, że sama się zastanawiam, czy jakąkolwiek płytę instrumentalną udało mi się przetrwać od początku do końca. Brak wokalu jest dla mnie jakiś... niekompletny. |
"Cię rozumię" ale jest taka płyta Satrianiego, że obróciłem dwa razy i się dopiero zorientowałem, że nikt nie śpiewa, rewelka .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Śro 22:10, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
No dobra... przypomniałeś mi. Fakt.. Satriani. Czy Rising Force Malmsteena. Tylko już chyba wieki nie odkurzałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:37, 14 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Karma napisał: |
Rising Force Malmsteena. |
Na Rising Force śpiewa Soto,coprawda tylko w kilku numerach,też dawno nie słuchałem.
No a Liquid Tension Experiment? Mi wchodzi lepiej niż ostatnie wypieki Dream Theater.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Czw 7:49, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko w dwóch kawałkach. Album uznawany jest za instrumentalny, za to też kiedyś dostał nagrodę Grammy.
Nie słucham ich. Samego Dream Theater też niezbyt. Ale.. może coś jeszcze mi się przypomni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:15, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Karma napisał: |
Tylko w dwóch kawałkach. Album uznawany jest za instrumentalny, za to też kiedyś dostał nagrodę Grammy.
Nie słucham ich. Samego Dream Theater też niezbyt. Ale.. może coś jeszcze mi się przypomni. |
Może to Ci przypasuje - Koyaanisqatsy -" From the Yearning to Burst the Perpetual Circle"
https://www.youtube.com/watch?v=nNPAbB_TQKk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:40, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Raczej nie przepadam za metalowym graniem instrumentalnym (jazz to inna sprawa), ale są wyjątki. Wspominany już Liquid Tension Experiment jest przezajebisty, bardzo lubię też Scale The Summit. Pełno też dobrego instrumentalnego pocztowania: MONO, Pelican, Long Distance Calling, Russian Circles, In Each Hand A Cutlass itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:13, 23 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Anomaly - Anomaly (Holandia) 2000
Anomaly jest też płyta z USA z Reinertem i Malone (Cynic), ale tamta jest z wokalistą.
Holenderski Anomaly to progresywny/jazz/fusion.W składzie :
John Aponnen - bas
John - Paul Munoz - dr
Rory Hansen - gitara (Dew-Scented,I Chaos)
Ivar Pijper - keys
cała płyta :
https://www.youtube.com/watch?v=03mJNPD7r9Y
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 7:25, 01 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Scale The Summit - V , 2015, zapomniałem o nich, a pytka wyszła w zeszłym roku
https://www.youtube.com/watch?v=it5qQtUg9EY
Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Czw 7:36, 01 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|