Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:40, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio słuchałem jakiegoś heavy metalu oprócz manowar
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Śro 17:43, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Battle Hymns
Into Glory Ride
Hail to England
Sign of the Hammer
Fighting the World
Kings of Metal
The Triumph of Steel
Louder Than Hell
Warriors of the World
Gods of War |
I można zamknąć temat. Myślę, że ten post wyczerpuje zagadnienie, kolego Wiwern. |
No to posłuchaj sobie choćby pierwszy Hallows Eve, zaraz rura ci zmięknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:51, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
hollowman napisał: |
już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio słuchałem jakiegoś heavy metalu oprócz manowar |
Bo Manowar to szczyt heavy metalu. Inni też owszem grają heavy heavy metal, ale nigdy nie będzie to prawdziwy (true) metal.
To przecież logiczne: Manowar (true heavy metal) > wszyscy inni (tylko heavy metal, bo nie true heavy metal). Żadna inna kapela nie osiągnie nigdy poziomu Manowar, czyli true heavy metalu, gdyż automatycznie stałaby się Manowarem, a to przecież niemożliwe, więc tylko Manowar grał, gra i grać będzie true heavy metal.
Myślę, że udało mi się tym wywodem dostosować do dyskusji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piccolo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk/Gdańsk/Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:42, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Opisany przez założyciela tematu "ciężar" odbieram jako "ogień" i kopiącą dupsko energię, którą to heavy metal powinien się przecież charakteryzować. IMHO nie musi to mieć nic wspólnego z ciężkością brzmienia.
Co do wykonawców to wiele kawałków W.A.S.P. bym tu mógł podać, albo na przykład taki Hellion - Screams in the Night: [link widoczny dla zalogowanych] (ktoś tu chyba nawet założył o nich temat)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 21:45, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No nawet ja - i faktycznie ogień tam jest jakich mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:45, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piccolo napisał: |
Opisany przez założyciela tematu "ciężar" odbieram jako "ogień" i kopiącą dupsko energię, którą to heavy metal powinien się przecież charakteryzować. IMHO nie musi to mieć nic wspólnego z ciężkością brzmienia.
Co do wykonawców to wiele kawałków W.A.S.P. bym tu mógł podać, albo na przykład taki Hellion - Screams in the Night: [link widoczny dla zalogowanych] (ktoś tu chyba nawet założył o nich temat) |
A właśnie ja bym to rozgraniczył "ostrość"i "ciężar", i jeszcze kwestia podziału na ciężar kompozycyjny i brzmieniowy...
Ostatnio zmieniony przez Oenologist dnia Śro 21:46, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:46, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kill Fuck Die
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:48, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jaqb napisał: |
Kill Fuck Die |
No i tu właśnie jest ta siara, ostrość tego materiału niczym piła na Blackiego kroczu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:51, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
był taki koleś o nicku ostrość
A co wy wolicie, ciężar czy ostrość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Śro 21:51, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie oba solowe Halfordy można by tu wymienić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:53, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się na heavy metalu słabo znam to poprawcie mnie jeśli się mylę, ale takie płyty jak Kill Fuck Die czy Chemical Wedding były jakąś alternatywą dla rozwoju tego gatunku, właśnie dociążenie, eksperymenty, poszukiwanie nowych rozwiązań w nowych inspiracjach. Jak wiadomo jednak zwyciężyło odkurzenie tego nurtu w milszej i bardziej przystępnej formie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:53, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
był taki koleś o nicku ostrość
A co wy wolicie, ciężar czy ostrość? |
Nie znam usera o nicku ciężar.
Ostatnio zmieniony przez Oenologist dnia Śro 21:53, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:54, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dowcipy jak z rękawa lecą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 21:55, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ciężar, ostrość.... ważne, żeby szatan był.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piccolo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk/Gdańsk/Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:58, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
ciężar czy ostrość? |
ostrość
mowie o heavy metalu
Ostatnio zmieniony przez Piccolo dnia Śro 21:59, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|