|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Nie 22:58, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Cytat:
to jest IMO album bardzo ekstremalny i niszczący, zarówno muzą, jak i tekstem
Po chuju |
no mi AŻ TAK ta płyta nie zaszkodziła...
Ostatnio zmieniony przez Wiwern dnia Nie 22:58, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:28, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
no mi AŻ TAK ta płyta nie zaszkodziła... |
Ta riposta jest tak cięta, że aż nie wiem co odpisać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:52, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cień napisał: |
SUNN O))) - Black One
Choroba, szaleństwo, klaustrofobia. Długie i powolne umieranie. Do słuchania na kolanach. Miażdży. |
Tak odnosząc się do tego albumu. To jest dosyć niebezpieczna płyta. Niebezpieczna dla wszelakich przeciwników Sunn O))), którzy truchleją na samo brzmienie nazwy. Niebezpieczna dlatego chociażby, iż znajduje się tutaj chyba najszybszy kawałek tego zespołu, a i generalnie tempa nie nie należą do jakichś ślimaczych. Wiadomo, całość jest utrzymana w konwencji superdoom, więc nie ma mowy o jakichś drastycznych przyspieszeniach - zasady są jasne, minimalistyczne, transowe, repetytywne podkłady + królestwo ukrytych ozdobników - tym razem w klimatach BM.
Aczkolwiek, jeśli miałbym postawić na najbardziej ekstremalny album Sunn O))) to niewątpliwie byłby to GrimmRobe Demos. Nigdy później nie nagrali czegoś tak obskurnego, minimalistycznego i odartego ze wszelakich ozdobników. Może jeszcze OO Void możnaby podciągnąć pod ten kierunek. Niewątpliwie w dobrym momencie SOMA i Anderson zrozumieli, że nie można tak cały czas i zaczęli kombinować (i za to ich właśnie uwielbiam. Czy to zapraszając Merzbowa (Flight Of The Behemoth), wprowadzając mistrzowską narrację Cope'a (White1), pozwalając Attili na eksplozję geniuszu (White2), eksplorując blackowe terytoria (Black One), pokazać multum nastrojów i barw przy współpracy z Boris (Altar), pobawić się w nawiązania do starego industrialu (Oracle), bądź spróbować siły w połaczeniu z kościelnymi klawiszami i iście gregoriańskimi chorałami (Domkirke).
Tak swoją drogą, to jest też niezły koncert z Paryża - w składzie koleś na puzonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:28, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
I można zamknąć temat. |
raczej klasyka rocka a nie ekstremy w tej chwili
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:29, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Cień napisał: |
SUNN O))) - Black One
Choroba, szaleństwo, klaustrofobia. Długie i powolne umieranie. Do słuchania na kolanach. Miażdży. |
Tak odnosząc się do tego albumu. To jest dosyć niebezpieczna płyta. Niebezpieczna dla wszelakich przeciwników Sunn O))), którzy truchleją na samo brzmienie nazwy. Niebezpieczna dlatego chociażby, iż znajduje się tutaj chyba najszybszy kawałek tego zespołu, a i generalnie tempa nie nie należą do jakichś ślimaczych. Wiadomo, całość jest utrzymana w konwencji superdoom, więc nie ma mowy o jakichś drastycznych przyspieszeniach - zasady są jasne, minimalistyczne, transowe, repetytywne podkłady + królestwo ukrytych ozdobników - tym razem w klimatach BM.
Aczkolwiek, jeśli miałbym postawić na najbardziej ekstremalny album Sunn O))) to niewątpliwie byłby to GrimmRobe Demos. Nigdy później nie nagrali czegoś tak obskurnego, minimalistycznego i odartego ze wszelakich ozdobników. Może jeszcze OO Void możnaby podciągnąć pod ten kierunek. Niewątpliwie w dobrym momencie SOMA i Anderson zrozumieli, że nie można tak cały czas i zaczęli kombinować (i za to ich właśnie uwielbiam. Czy to zapraszając Merzbowa (Flight Of The Behemoth), wprowadzając mistrzowską narrację Cope'a (White1), pozwalając Attili na eksplozję geniuszu (White2), eksplorując blackowe terytoria (Black One), pokazać multum nastrojów i barw przy współpracy z Boris (Altar), pobawić się w nawiązania do starego industrialu (Oracle), bądź spróbować siły w połaczeniu z kościelnymi klawiszami i iście gregoriańskimi chorałami (Domkirke).
Tak swoją drogą, to jest też niezły koncert z Paryża - w składzie koleś na puzonie. |
a ja jeszcze nawet nie słyszałem tego zespołu, nie wiem z czym to sie je, ale wszędzie gdzie tylko czytam, piszą o tym niemal z namaszczeniem dupy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:34, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Z namaszczeniem dupy? Gdzie czytam to spotykam się z wrogością, niezrozumieniem, pobłażliwością i dyletanctwem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pon 14:40, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba tylko w muzycznym salonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:42, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Z namaszczeniem dupy? Gdzie czytam to spotykam się z wrogością, niezrozumieniem, pobłażliwością i dyletanctwem |
no ja w każdym razie nie wiem z czym to się je
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pon 17:11, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Panowie, nie przeginajcie. Umieszczacie jakieś mało ekstremalne rzeczy i zaniżacie poziom...
Czy ktoś może coś naprawdę okrutnego wrzucić? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:15, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo! Painkiller jak najbardziej.
Aczkolwiek Naked City na Torture Garden uważam za o wiele bardziej ekstremalny stuff
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:24, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kapela Albiniego, noise rock, zgiełkiliwe, drażniące uszy metaliczne brzmienie gitar, schowany bełkotliwy, wrzaskliwy wokal, prowokacyjne teksty o amerykańskich pataologiach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 19:55, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To muzyka nie dla tego forum raczej .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 20:01, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że od jakichś kilku miesięcy trudno jest sprecyzować jaka muzyka JEST dla tego forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:06, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Myślę, że od jakichś kilku miesięcy trudno jest sprecyzować jaka muzyka JEST dla tego forum |
Lepiej być nie mogło
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:08, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
To muzyka nie dla tego forum raczej . |
Przesadzasz Napisałem przecież o tym w temacie o ekstremalnych albumach, a nie o prog metalu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|