Power of Metal

Last Axeman

Słyszałem, że mocne i mam w planie zapoznać się. Mortem w ogóle cieszy się dużą estymą na death metalowym gruncie.

pan_Heathen

Intryguje mnie jedna rzecz. Czesto komentujac jakis nieznany Ci album piszesz, ze masz sie (kiedys) zamiar z nim zapoznac. Pytanie nasuwa mi sie takie - czyzbys mial jakis kodeks zapoznawania, ktory nie pozwala Ci odpalic jednego kawałka lub chocby polowy kawalka natychmiast, zeby wyrobic sobie choc wstepne wrazenie? Zawsze musisz dac płycie 4 przesłuchania na pełnym skupieniu?

Last Axeman

Generalnie nie lubię takiego sprawdzania (jeden, dwa kawałki), co nie znaczy, że tego nie uskuteczniam. W przypadku Mortem uskuteczniałem, ale starsze utwory. Podobały mi się, ale kolejka rzeczy które wstępnie mi się spodobały jest tak duża, że wyleciało mi z pamięci, żeby przesłuchać coś pełnego od tych panów. Tak niestety bywa u mnie często. A komentuję, że mam w planie odnośnie tych materiałów, o których wiele dobrego słyszałem i czytałem, co znaczy że znam nazwę i opis twórczości zaciekawił już wcześniej, natomiast z różnych przyczyn (na ogół braku czasu) nie miałem jak dotychczas przyjemności albo miałem ją w mocno zawężonym zakresie.

pan_Heathen

Moim zdaniem jest za duzo muzyki, zeby nie uskuteczniac natychmiastowego odsiewu na podstawie jednego kawałka. Inaczej brak godzin podczas doby oznacza, ze nie zapoznasz sie w ogole z masą swietnej muzy "bo czeka gdzies tam na pelen odsluch". U mnie dopiero jak cos przejdzie pierwszy odsiew znakomicie, to wtedy slucham calosci. jak przejdzie "tak se" to roznie bywa Smile

Last Axeman

Ale ja się z tym zgadzam. A przynajmniej w większości, bo z drugiej strony efekt takiego wyrywkowego sprawdzania może być też mylący (w sensie pojedyncze utwory średnio, zebrane do kupy i słuchane razem - rozjeb Wink

)

Est

Chyba nikt jeszcze tego nie wrzucał - trzy bardzo przyjemne death metalowe płyty z grudnia:

Inquiring Blood - Morbid Creation

Druga płyta w dorobku tej niemieckiej kapeli. Momentami ich muzyka kojarzy mi się z death metalowymi podjazdami pod Debauchery. Przyjemne wpadające w ucho, a wysunięty bas po prostu miażdży.
https://www.youtube.com/watch?v=hoeMYsbioOQ

Revel In Flesh - Emissary Of All Plagues

Kolejny oldschool i znowu z Niemiec. Podobno jest to ich najlepsze wydawnictwo z całej dotychczasowej dyskografii. Poza tym niby to Niemcy, a grany przez nich death metal to czysta Szwecja. Idealna pozycja dla wielbicieli Entombed, czy Dismember.
https://www.youtube.com/watch?v=PUb07LC_4Hk

Sentient Horror - Ungodly Forms

Amerykańska formacja death metalowa, którą dowodzi Matt Molti (ex-Dark Empire). "Ungodly Forms" to debiutancki album tej grupy. Niby Amerykanie, a tłuką death metal, jakby nauki pobierali od Szwedów. Przyjemne, grobowe granie w stylu tuzów szwedzkiego death metalu z wszelkimi tego konsekwencjami.
https://www.youtube.com/watch?v=AybNImQoC14

Last Axeman

progmetall

firesoul

SwordMaster

Sebol

Est

No, ale przecież się zgadza Razz

Grobowe granie może być przyjemnie i tutaj nie tylko liczy się death metal, ale też funeral doom.

Last Axeman

sebastian

Teaser od OBITUARY:

https://www.youtube.com/watch?v=dpLgXNw6gLI

pan_Heathen

taka amerykańska szwecja to ja rozumiem.

[link widoczny dla zalogowanych]

zespół znanego co poniektórym z Dark Empire Matta Molitiego.