Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:49, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Co tu taka cisza??
Ok, mam totalny brak czasu, mnóstwo pracuję, ale w końcu udało mi się przesłuchać album, który już miałem sprawdzić dawno temu.
Baphomet - Latest Jesus (1992)
Tracklista:
1. A Second to None
2. Lethal Tendencies (Hallows Eve Cover)
3. State of Censorship
4. Latest Jesus
5. Coalition of the Lost
6. Born of No Name
7. Near Dawn
8. Full Moon Eyes
Niemiecki zespół thrash/deathowy. Przyznam się bez bicia - tylko 1 obrót zrobiłem, ale materiał jest BARDZO dobry.
Całość trwa niecałe 40minut, według mnie jest to idealny czas trwania tego albumu. Szybszy, bardziej instensywne fragmenty przeplatane są zwolnieniami (np. tytułowy). Odpowiada mi wokal, mimo niedoskonałości wpasował się idealnie do reszty.
Warsztatowo wszystko jest na wysokim poziomie, a klimatycznie mamy thrashowe przyspieszenia oraz deathowe zwolnienia (miejscami mam wrażenie, że leci ... Death).
POLECAM
Na zachętę:
http://www.youtube.com/watch?v=4kBlBVqWGN4
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 17:26, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W temacie faktycznie cicho Sam zresztą długo nic nie pisałem bo przez prawie 3 miechy miałem przerwę od łojenia mocniejszego niż standardowe heavy
Ostatnio dość często zapodaję sobie pierwszy i jedyny jak do tej pory album Altered Aeon - "Dispiritism", który stworzyli muzycy m.in. Theory in Practice i Scar Symmetry. Mamy więc do czynienia z wypiekiem szwedzkim, dlatego słusznie nie należy spodziewać się kopalnianego death/thrashu, a rzeczy jednak znacznie melodyjniejszej. Oczywiście kopa nie brakuje, a gitary tną aż wióry lecą. Wokalista przeważnie krzyczy, czasem porykuje, zdarza mu się również melodyjniej i czyściej zaciągnąć (nie mylić z emo, to bardziej epickie zaśpiewy). Szwedzi nie zadowalają się prostym tupaniem, łamiąc nierzadko tempa i przycinając na techniczną modłę. Jest też trochę przestrzeni i klimatu. Ogólnie rzecz biorąc "Dispiritism" można wpisać w nurt współczesnego skandynawskiego death/thrashu (The Haunted, The Crown, Hatesphere), ale też wspomniana szufladka wydaje się dla panów Szwedczyków trochę za ciasna. Rzecz może nie powalająca, ale co najmniej solidna i warta poznania.
ps. Stylistycznie to materiał jednak bliższy thrash niż death metalu.
1. Dispirited Chambers 03:45
2. The Resonance of Form in Transition 05:44
3. Desensitizer 05:07
4. Behind the Lodge Door 03:32
5. Patriots of Sin (Aeternum Essentia) 03:38
6. Carpe Noctem 04:04
7. Dreamscape Domain 04:40
8. Oath to Endure 03:42
9. Light Creates Shadows 03:23
10. Transcendence Duology 04:38
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Nie 17:32, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11:52, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Altered Aeon już mam "na stanie", niedługo obadam.
Ja za to przedstawiam:
Possession - Eternally Haunt (1995)
Tracklista:
1. Opening A Doorway Into The Occult (Intro) / Beyond The Grave
2. Sounds Of Sorrow
3. The Mastery
4. Legion
5. The Return
6. Despair
7. Shades Of Death
8. Steel Jaws Of Fate
9. Possessed
10. Rebirth
Possession to zespół z USA, który nagrał tylko jednego, pełnowartościowego długograja - Eternally Haunt. Najogólniej mamy tutaj dobry, stary thrash/death Co mi się podoba w tym albumie - jest stosunkowo zróżnicowany. Nie ma ani typowej młócki od początku do końca, ani tylko i wyłącznie średnich temp. Tak samo jest z wokalem - Nyk Edinger raz ryczy, innym razem "skrzeczy", a bywa, że próbuje śpiewać!. Album ma swój klimat, może nie jakiś ultra oryginalny, ale słychać, że muzycy nie chcieli nagrać czegoś jednostajnego. Jedyny minus jest taki, że to ich jedyny album
Podsumowując: wyobraźcie sobie miks Death, Dark Angel, Sacrifice, Morbid Angel z wpływami heavy metalowymi (Judasi, Mercyful Fate)
Trzy kawałki na zachętę:
http://www.youtube.com/watch?v=2fv_N1e2shY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=4dcYSXfRpeI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ZZsqZYjGS00&feature=related
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:51, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Altered Aeon słuchałem dawno temu, całkiem fajne granie, choć moim zdaniem mocno gwałcące ramy tego tematu MDMową melodyką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 14:12, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Toteż zaznaczyłem, że granie dużo melodyjniejsze od staroświeckiego death/thrash
Tymczasem na 18 kwietnia wyznaczono premierę pierwszego od 7 lat albumu francuskiego Loudblast. Krążek nosi tytuł "Frozen Moments Between Life and Death" i ukaże się nakładem XIII Bis Records / Warner.
1. Frozen Moments Between Life and Death
2. Neverending Blast
3. Emptiness Crushes My Soul
4. Cold Blooded Kind
5. Towards Oneness
6. Nosce Te Ipsum
7. The Bitter Seed
8. Hazardous Magic
9. To Bury An Empire
Klip do kawałka pt. "Emptiness Crushes My Soul":
http://www.youtube.com/watch?v=tzY4Lf6DhMs
Całkiem, całkiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:17, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wyjąwszy pierwszy album (i pewnie wczesniejszy split z Agressorem, ktorego nie słyszałem) Loudblast grał już raczej 99% death, zobaczymy, czy na tym albumie wrócą nieco do większej szybkości.
Bardzo fajna okładka nawiązująca do "Sublime Dementia".
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:34, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie, okładka super!
Loudblast to całkiem fajny, prezentujący solidną muzykę, zespół - mam nadzieję, że będzie to jeden z tych albumów w tym roku, który mnie pozytywnie zaskoczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:04, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nowy Loudblast wyszedł i jednocześnie wyciekł
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:14, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
i nie ma nic wspolnego z thrashem. nic. zero. Niewlasciwy temat dla tej płyty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:48, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mówisz, że sam death czy raczej melodic death, jak to ich czasem tagują...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:58, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Już jest???
Grr, nie mam czasu. Ale post Heathen'a trochę mnie wystraszył
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:04, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojnie. Heathenowi chyba się podoba skoro zgłosił do płyty miesiąca
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:12, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie wiem, czy mi się podoba, ale z racji braku lepszych kandydatek rozważam gosowanie
dla mnie to po prostu death metal grany w tempach wolnych i średnich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 23:49, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet niezły ten nowy Loudblast, ale za wolny i zbyt "ugłaskany. Brakuje większych i częstszych prędkości. Brzmienie powinno być według mnie bardziej dociążone żeby wolne fragmenty robiły odpowiednie wrażenie. Materiał wydaje się w większym stopniu nastawiony na klimat niż mordobicie. Porcja tego ostatniego jest dla mnie niewystarczająca. Jest za to niemało melodii, które na szczęście nie drażnią.
Trochę dziwny album. Thrash'u brak, a jak na death jest zbyt zachowawczo jeśli chodzi o poziom brutalności. Dobrych pomysłów z kolei nawet sporo. Trzeba jednak cierpliwości i odpowiedniego podejścia do słuchania żeby je docenić. Entuzjastom rzezi raczej nie przypadnie do gustu ten album, dlatego też nie należy nastawiać się na soniczny wpierdol.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:24, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trzeba ten temat sprowadzic na własciwe tory:
Zespół DEATHRAISER wydał własnie nowy album zatytułowany pomysłowo "Violent Aggression". Muzyka to totalny Attomica worship (nawet nazwa zespołu jest zaczerpnięta z kawałka Attomiki), pomieszany z Kreator (wokal). Extremalny napierdol z Brazylii.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Czw 20:26, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|