Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 15:40, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
Mi też pasuje bardziej Choir of Horrors, chociaż wydaje mi się, że te dwa albumy nie odstają za bardzo od siebie poziomem twórczym. |
Myślę podobnie. Gdyby "Rotten Perish" miało brzmienie takie na jakie zasługuje (do tego które jest powoli się przekonuję choć od chwalenia jestem daleki) pewnie obydwa albumy ceniłbym tak samo. A tak CoH stawiam nieznacznie wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:12, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jakoś do tej pory nie pomyślałem nigdy niczego złego o brzmieniu Rotten Perish... Moze dlatego, że poznałem je przed Choir Of Horrors. Obie płyty stawiam na równi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 10:48, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie już w zasadzie przestało przeszkadzać. Chyba się przyzwyczaiłem. Same kompozycje prężne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:12, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Słuchałem tego Ministry Of Terror. Dla mnie dobre, ale nic więcej. Ma swoje plusy (perkusja pięknie chodzi w As Chaos Reigns, soczysty ale cybernetyczny sound gitar) ale generalnie brakuje DYNAMIKI. Tempa są za powolne! W wielu momentach bardziej przypomina to death/doom niż death/thrash.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 11:22, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Epidemic - Decameron [1992]
Death/thrash to nie tylko Europa oczywiście, amerykanie z Epidemic na ten przykład nagrali w 1992 roku album idealnie łączący te dwa gatunki o naprawdę dużej sile rażenia (brutalności). Pierwszą cechą płyty, jaka rzuca się w uszy, jest dość nietypowe dla gatunku ołowiane brzmienie. Kawałki utrzymane są raczej w szybkich tempach (ale nie jest to tempo Attomiki ) i nie dają się nudzic nawet przez chwilę. Wokalista dośc przystępny, również na pograniczu wokalu thrashowego i death.
A tu mięso:
http://www.youtube.com/results?search_query=epidemic+decameron&aq=f |
Srogo łoją. Wokalista też wykonał kawał dobrej roboty (przede wszystkim mocarne, agresywne wykończenia wersów trochę kojarzące się z popisami Tardy'ego tyle że potraktowane mniej zwierzęco). Brzmienie bardziej deathowe. Faktycznie zapierdalają szybko prawie przez cały czas, ale jest i miejsce na przyjemnego walczyka w postaci "Factor Red"
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 11:40, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 11:43, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zajebisty ten "Decameron". Debiut też taki prężny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:20, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Debiut, którego niestety nie mam na CD, jest bardziej surowy, co moze byc zaletą lub wadą w zaleznosci od zapatrywania. Coś mi swita, ze to jakas demówka była...
przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
kawałek bardzo fajny, ale produkcja..................
a tu cos z ostatniej płyty:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:02, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Opprobrium - Discerning Forces (2000)
Nie dajcie się zwieść. Płyta wyszła w 2000 roku, ale muzycznie nawiązuje do płyt death/thrashowych wydawanych 10 i więcej lat wczesniej, a nie do postępującego umelodyjniania. W tekstach prezentują spojrzenie na chrześcijaństwo zupełnie odmienne niż Messiah, jednak płyta jest utrzymana w podobnie mrocznym klimacie. Na klimacie zresztą nie kończą się podobieństwa - połączenie deathu i thrashu mamy tu również wręcz idealne, bo oprócz zua i mroku mamy masę dynamiki i thrashowego riffowania. Fani Incubus zapewne już znają, dla reszty słuchaczy gatunku pozycja bardzo warta uwagi, znacznie to lepsze IMO od takiego Revenant na ten przykład Świetnie się słucha.
http://www.youtube.com/watch?v=If2VjYbkdXI&feature=related
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pon 22:06, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:01, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dead Head - Kill Division (1999)
Godny polecenia bardzo intensywny (bardziej) thrash / (niż) death ze świetnym mięsistym brzmieniem i - miejscami - powalającymi riffami. Coś dla fanów Sadus czy Demolition Hammer a nawet pierwotnego Kreatora.
http://www.youtube.com/watch?v=Sn0wyVUkOo4
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 11:36, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Za Opprobrium niedługo się zabiorę, co do Dead Head to w sumie legenda holenderskiego thrashu. Intesywne to granie. Ostatni album jest świetny, zwłaszcza na tle innych nowych zespołów czy wielkich powrotów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:43, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, ostatni też świetny, czy lepszy - jeszcze nie wiem.
A to Opprobrium w sumie kupiłem przy okazji, a okazało się duzo lepsze niż ta "ważniejsza" płyta w tym samym zakupie moc!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:24, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt nie wypowie się na temat tego Opprobrium? No smutno normalnie... nawet cyca już nie ma, żeby mnie uświadomić, że jeśli nie wszedłem w posiadanie tego albumu 2 lata przed premierą poprzez tape-trading, to nie powinienem w ogóle tego słuchać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:33, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja już mam na dysku, jutro odsłuch. Zobaczymy, powali mnie to czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:43, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
tak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:54, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Opprobrium - Discerning Forces (2000)
|
Zajebisty album.Momentami mięsisty, momentami nieco melodyjny. Wokal trochę w tyle. No i tyle;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
|