Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:51, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
kapitan żbeak napisał: |
mnie jeszcze "cieszy" jak się tytuły tłumaczy... "Schody do nieba", "10 tysięcy kroków", "bard w galerii" czy "ciężkie konie"  |
To chyba była częsta kwestia w latach 80, gdy radiowcy mieli większą wiedzę od słuchaczy i edukowali ich w kwestii znaczenia obcojęzycznych tytułów. Moja matka do dziś mówi Schody Do Nieba, Dziecko w Czasie, etc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Śro 22:47, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Fyltche Beonq
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:59, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
kapitan żbeak napisał: |
mnie jeszcze "cieszy" jak się tytuły tłumaczy... "Schody do nieba", "10 tysięcy kroków", "bard w galerii" czy "ciężkie konie"  |
To chyba była częsta kwestia w latach 80, gdy radiowcy mieli większą wiedzę od słuchaczy i edukowali ich w kwestii znaczenia obcojęzycznych tytułów. Moja matka do dziś mówi Schody Do Nieba, Dziecko w Czasie, etc. |
Z tym "Dzieckiem w czasie" to ciekawa sprawa, zwłaszcza, że tam zdanie jest podzielone inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3597
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:24, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jarek, właśnie zauważyłem, że w tych Twoich wywodach (popraw mnie, jeśli się mylę) nigdy nie pada nazwa Metallica. Swojskie metalika Cię nie razi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:03, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Jarek, właśnie zauważyłem, że w tych Twoich wywodach (popraw mnie, jeśli się mylę) nigdy nie pada nazwa Metallica. Swojskie metalika Cię nie razi?  |
Heh. Nie tak bardzo. Inaczej jest zwykle akcent połączony Meta'lika, zamiast Me'tallica. Chyba...
W każdym razie większe brednie dane mi było słyszeć, stąd pominięcie 'Metaliki'
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:04, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Marcin napisał: |
Oenologist napisał: |
kapitan żbeak napisał: |
mnie jeszcze "cieszy" jak się tytuły tłumaczy... "Schody do nieba", "10 tysięcy kroków", "bard w galerii" czy "ciężkie konie"  |
To chyba była częsta kwestia w latach 80, gdy radiowcy mieli większą wiedzę od słuchaczy i edukowali ich w kwestii znaczenia obcojęzycznych tytułów. Moja matka do dziś mówi Schody Do Nieba, Dziecko w Czasie, etc. |
Z tym "Dzieckiem w czasie" to ciekawa sprawa, zwłaszcza, że tam zdanie jest podzielone inaczej.  |
Ano właśnie. Ale tak kiedyś ludziom tłuczono do głów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 12:24, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oeno, skoro już odświeżono temat, to może zrobisz transkrypcję fonetyczną tej nazwy zespołu: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:15, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
z takich "kfiatkuf" to ucho mnie cieszy "grejw didżer"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:05, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Oeno, skoro już odświeżono temat, to może zrobisz transkrypcję fonetyczną tej nazwy zespołu: [link widoczny dla zalogowanych] |
Heh. Nawet nie otworzyłem linka, a wiedziałem co się święci
Nie podejmę się z 2 powodów:
1. Nazwa to łacińska bodajże...
2. Nie chce mi się
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5196
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 21:12, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedziałem że to będzie ten zespól z meksyku zanim otworzyłem linka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:33, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kurna, miałem kilka francuskich nazw/tytułów, o które miałem zapytać kogoś, kto się zna, ale wyleciało mi ze łba.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Nie 21:46, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Po francusku to mógłbym coś pomóc w razie czego.
A co do Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis: cóż, wiem, że to nazwa łacińska, chora (w dosłownym znaczeniu), ale nie mogę spać po nocach i zastanawiam się jakby ją wymówić z angielska, bo jak wiadomo łacina łacinie nie równa - Polacy wymawiają te same słowa inaczej niż np. Włosi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Nie 21:50, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Po francusku to mógłbym coś pomóc w razie czego.
A co do Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis: cóż, wiem, że to nazwa łacińska, chora (w dosłownym znaczeniu), ale nie mogę spać po nocach i zastanawiam się jakby ją wymówić z angielska, bo jak wiadomo łacina łacinie nie równa - Polacy wymawiają te same słowa inaczej niż np. Włosi.  |
Tu mamy doczynienia z jej meksykańską odmianą, która dla przeciętnego, nierozgraniętego, nie piszącego nawet meksykanina jest dość proste, jak starosłowiańskie mama.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lewton
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:10, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, że zadam głupie pytanie, ale...
Jak się wymawia nazwisko Jona Olivy?
W kontekście nazwy zespołu chodzi o Jon Oliva's Pain
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5169
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:41, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lewton napisał: |
Wiem, że zadam głupie pytanie, ale...
Jak się wymawia nazwisko Jona Olivy?
W kontekście nazwy zespołu chodzi o Jon Oliva's Pain  |
A jak sądzisz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|