Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
??? |
Sapkowski miażdży Tolkiena |
|
56% |
[ 17 ] |
Tolkien miażdży Sapkowskiego |
|
43% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 30 |
|
Autor |
Wiadomość |
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:34, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wiwern napisał: |
właśnie mam fazę na gościa, przeczytałem "Galeony Wojny" i cekam, aż mi kumpel pożyczy więcej"
właśnie czytam. Nie jest wcale zły. |
Nie mówię że jest zły, tylko że Piekara jest z wykształcenia dziennikarzem, a Komuda historykiem i to takim, który ma świra na punkcie Rzeczpospolitej Szlacheckiej Przeczytaj sobie np Bohuna Komudy.
Wiwern napisał: |
a "Przenajświętszą Rzeczpospolitą" Piekary czytałeś? IMO świetna. |
tego akurat nie znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 41 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Sob 15:56, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jan Łomignat napisał: |
firesoul napisał: |
Kużwa, z niecirpliwością zaczynam czekać na pojedynek Tolkien vs. Terry Pratchett |
co masz do Pratchetta? |
Nic, bardzo go lubię. Tylko że to nie ta półka co Tolkien i żadna ilość znaczków "=" tego nie zmieni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Sob 23:40, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no, właśnie to mi kumpel od Komudy najbardziej polecał, więc niedługo zapewne przeczytam i podzielę się wrażeniami.
Cytat: |
tego akurat nie znam |
to poznaj, może i się przez te dwa lata od wydania ździebko zdezaktualizowało, ale nadal zachwyca (mnie na pewno).
Cytat: |
Piekara jest z wykształcenia dziennikarzem |
no, i kiedyś był nawet moim idolem, bo czytałem "Clicka" i mi się jego odpowiedzi na listy podobały. Chyba miał "Randall" xywkę, ale głowy za to nie dam, ale raczej właśnie tak. Potem był naczelnym miesięcnika "Fantasy". Szkoda, że to pismo upadło, bo dla mnie było spoko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Wto 14:16, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Jan Łomignat napisał: |
firesoul napisał: |
Kużwa, z niecirpliwością zaczynam czekać na pojedynek Tolkien vs. Terry Pratchett |
co masz do Pratchetta? |
Nic, bardzo go lubię. Tylko że to nie ta półka co Tolkien i żadna ilość znaczków "=" tego nie zmieni |
+1
Tolkien jak dla mnie jest zdecydowanym królem fantasy.
Zaraz za nim Sapkowski i dopiero Terry Pratchett.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yemmen
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:31, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Głos na Sapkowskiego. Wybaczcie, ale moim zdaniem Tolkien jest drętwy a postacie sztuczne i nierzeczywiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:41, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
jednego i drugiego cenię, ale głos na Tolkiena Wiedźmin w starciu z Władcą Pierścieni poległ niestety;) Gdyby chodziło o Trylogię husycką Sapkowskiego, miałabym twardy orzech do zgryzienia.
Ostatnio zmieniony przez Elven Queen dnia Pią 11:35, 20 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 14:16, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Yemmen napisał: |
postacie sztuczne i nierzeczywiste |
Na tym właśnie m.in. polega różnica między nimi: u Tolkiena wszystko jest podniosłe i nierzeczywiste, u Sapkowskiego, mimo obecności elfów, krasnoludów itp., bardzo przyziemne i nierzadko wręcz wulgarne.
Uwielbiam obu, ale wygrywa Tolkien.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Umentho
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:47, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W pierwszej chwili było ciężko zdecydować ale jednak Sapkowski. Bohaterowie Wiedźmina są, jakby to powiedzieć, bardziej "swojscy". Ponadto na korzyść Wiedźmina przemawia również genialne, moim zdaniem, zakończenie. To co odczuwałem po skończeniu sagi Sapkowskiego mocno przebiło to co po przeczytaniu Trylogii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pią 9:17, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tolkien momentami nudził, pisał w dość.. ciężki sposób. Sapkowski ma o wiele lżejszy styl. Biorąc pod uwagę inne okresy życia obu Panów, jest to zrozumiałe. Całokształt obu jest świetny. Dodatkowo z Sapkowskiego możemy być dumni, bo jest nasz. Pewnie można by jeszcze dodać do porównań R.R. Martina. Mimo to.. powstrzymam się od oceny kto lepszy. Bo wszyscy są świetni na swój sposób..
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16226
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 15:32, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Martin mnie wkurwia tym swoim wodolejstwem i mnożeniem wątków, tak sie zapętlił, że pewnie nie skończy sagi, bo mu życia zabraknie, albo juz nie wie sam o co kaman w tej historii
|
|
Powrót do góry |
|
|
|