Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
??? |
Sapkowski miażdży Tolkiena |
|
56% |
[ 17 ] |
Tolkien miażdży Sapkowskiego |
|
43% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 30 |
|
Autor |
Wiadomość |
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Pią 14:31, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wiwern napisał: |
...ale lepiej by było chyba nazwać temat "Sapkowski vs. Tolkien", albo przynajmniej zamiast "Wiedźmin" napisać "Saga O Wiedźminie" - żeby nikt nie miał wątpliwości, że nie chodzi tą zjebaną doszczętnie ekranizację* |
Temat z grubsza w dziale książki jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pią 14:49, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kużwa, z niecirpliwością zaczynam czekać na pojedynek Tolkien vs. Terry Pratchett
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pią 14:50, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Albo co gorsza... Tolkien vs Harry Potter.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 14:52, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Harry Potter. |
A co on napisał ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pią 15:06, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Maila do mnie, żebym zorganizował taki pojedynek, ale mu odpisałem, żeby spierdalał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:48, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hehehe, dobre. maila napisał
firesoul napisał: |
Meltorm napisał: |
Lem! pozamiatane |
No i git, tylko co ma Lem do fantasy? |
No jak to co?
Lem (s-f) >>>>>>>>>>>>>>>>> fantasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pią 16:28, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Lema ubóstwiam nad życie ale takich porównań unikałbym bo fantastyka naukowa a fantasy to jednak zupełnie inna brocha. Stasio był mistrzem w swoim fachu a Jasio w swoim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:00, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja raczej nie mam bo zdecydowanie wolę fantastykę od fantasy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 17:08, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
czyli świadomie zamykasz się w gettcie ,dla mnie obydwa nurty są fascynujące .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:52, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Kużwa, z niecirpliwością zaczynam czekać na pojedynek Tolkien vs. Terry Pratchett |
co masz do Pratchetta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 13:54, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie Terry >>>> Tolkien
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:00, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
U mnie Terry >>>> Tolkien |
u mnie tak samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Sob 14:06, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie Terry=Tolkien (pierwszy ma plus za zajebisty humor i cynizm, drugi za klimat i jakąś taką "duszę" w tym wszystkim, no i że ustanowił wiele kanonów w fantasy).
ale Sapkowski IMO najlepszy w ogóle i to nawet nie tylko dlatego, że to nasz ziomek z Polski. Ogólnie jego "Saga O Wiedźminie", to dla mnie arcydzieło i wzór niedościgniony. A wszystko inne co napisał, też trzyma poziom.
Lem - niestety, znam tylko jego (ponoć) słabsze pozycje (te, co się omawia w podstawówce). Muszę się kiedyś za niego porządnie wziąć, bo (ale naprawdę, nie ściemniam) gość był moim dalekim wujem od strony dziadka.
A Piekarę ktoś zna? Ktoś lubi? Bo ja bardzo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:10, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wiwern napisał: |
A Piekarę ktoś zna? Ktoś lubi? Bo ja bardzo... |
Już nawet abstrahując od Sapkowskiego, to w Polsce mamy kilku autorów lepszych niż Piekara. Jacek pisze bardzo fajnie, ale ile można czytac jego opowiadań o Mordimierze? Z kolei zbiorek Necrosis jest w zasadzie zbiorem Damiana Kucharskiego, wpływ Piekary tam znikomy. Jego autorstwa mamy jeszcze całkiem sympatycznego Arivalda, ale śmierdzi to strasznie Kedrigernem i ciut też Pratchettem. Charakternika nie mam zamiaru czytac, bo od pisania o szlachcie zawsze był Komuda i wątpię żeby ktoś to zrobił lepiej od rasowego historyka zarówno z wykształcenia jak i pasji. Generalnie od Piekary wolę wspomnianego wcześniej Jacka Komudę, czy też Jarosława Grzędowicza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Sob 14:32, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie mam fazę na gościa, przeczytałem "Galeony Wojny" i cekam, aż mi kumpel pożyczy więcej"
właśnie czytam. Nie jest wcale zły.
a "Przenajświętszą Rzeczpospolitą" Piekary czytałeś? IMO świetna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|