Power of Metal

Voltan

zgaduj

Sanctified

- You've been great. We've been Megadeth.

Very Happy

Mój drugi koncert Megadeth z Kiko. Mustaine potrzebował takiego gitarzysty od czasu odejścia Friedmana.

piciu6

Eeeee, narodu było, to dobrze.

Sanctified

Voltan

no raczej nie bez powodu defpącz był headlinerem, chociaż wiem, że pare osób wyszło po Megadeth (ale nie wiem jaka to skala) Wink

Sanctified

Też nie wiem. Byłem jednym z pierwszych wychodzących. Laughing

piciu6

Wiem że to nic nie znaczy, ale parę osób znam na żywo, trochę też internetowo Very Happy

i nikt z nich nie słucha tej kapeli... Rolling Eyes

Voltan

ja znam kilka osób uważających, że to świetny zespół
co ciekawe chyba nikt z nich nie był na tym koncercie Wink

ale to jest generalnie ta sama kategoria, co Nickelback - nie znasz żadnego fana, a halowe koncerty wyprzedają (przy czym osobiście uważam Nickelback za wyraźnie lepszy zespół)

berba

Voltan

Leprous rozjebał tak, że nie ma co zbierać
słów nie mam, jakie to doskonałe było

Krzysztof · Wysłany: Śro 21:38, 04 Mar 2020 Temat postu:

Ktoś na Drimach we Wrocławiu był?
Ostatni raz chyba ich widziałem na żywo, raczej mnie już nie zaskoczą (nikogo nie zaskoczyli przez ostatnie 15 lat Razz

). Całe wykonanie Scenes... i głównie po to tam pojechałem. James jak zwykle najsłabszy punkt zespolu, choć o dziwo na nagraniach nie brzmiał tak źle, jak z płyty (?).

piciu6 · Wysłany: Czw 0:40, 05 Mar 2020 Temat postu:

Nie pamiętam innego wokalisty który by się tak dramatycznie posypał. Tzn. we Wrocku zaśpiewał dobrze, czy chujowo?

Weresso The Infallible · Wysłany: Sob 12:26, 07 Mar 2020 Temat postu:

piciu6 · Wysłany: Sob 18:31, 07 Mar 2020 Temat postu:

Ja z kolei nie słucham Virgin więc nie mogę nic powiedzieć, chociaż widziałem fragment teledysku gdxieś nad wodą chyba i tam David zdaje się pląsał i w ogóle miał taki układ choreograficzny, że po minucie ogarnięty zgrozą wyłączyłem, ale zdarza mi się jeszcze budzić w nocy z przerażenia Very Happy