Power of Metal

PowerManiaC

wiecej na :
tinyurl[dot]com/2wyay32

Poszukuje ludzi z Lublina lub Lubartowa oraz okolic z własnym transportem w celu wspólnej wycieczki do warszawskiej stodoły.

Moongleam

a ten stratovarius to jakis black metal?

Voltan

jak wybierasz się na 18-19.12, to możesz mieć problem z wyrobieniem się na koncert...

firesoul

Eeee, do Krakowa zdąży

Voltan

ale pisał o Warszawie Wink

firesoul

Jak się nie ma co się lubi...

PowerManiaC

lol zbieram ekipe do stodoły (WAWA) do Krakowa juz nie... piszcie mi na priv jak ktoś zainteresowany wspólnym wyjazdem do Warszawy z lublina/lubartowa.

Woody Allen<- stratovarius to zespoł superfuckingblackmetalowy :p nie slyszales ? ? ? Very Happy

ten mroczny growl oraz super ciezki rify powodują że ma sie ochotę iść pobiegać z toporem po lesie w ponabijanej kolcami skórze oraz powyć do księżyca... Twisted Evil

...

Strati

Była opcja "iścia", ale się rozmyśliłam. Gdyby było jak dawniej tj. posucha koncertowa, pewnie bym poszła Wink

Tomek/Nevermore

firesoul

PowerManiaC

Strati -> 666 post gratz Smile

\m/

BTW nie udało mi się zebrać ludzi i nie pojechałem ale czekam na jakąś relację może ktoś wrzuci coś na YT albo opisze wrażenia. W sumie na Helloweenie bylem 2 razy w stodole to może i dobrze, że mnie nie było :p wiecej kasy bede mial na Wacken 2011... Twisted Evil

ultrajohny

Ja dopiero co wróciłem z koncertu, ale napiszę coś rano bo teraz jestem zbyt padnięty Rolling Eyes

ultrajohny

W Stodole było tym razem naprawdę sporo ludzi, chyba nawet więcej niż na październikowym koncercie BG. Na support w postaci szwedzkiego Avatara się spóźniłem więc nic na ich temat nie powiem.
Kilka minut po 20 na scenę wyszli panowie ze Stratovarius, zagrali set który składał się głównie z utworów starszych takich jak Black Diamond, Kiss of Judas, Legions, Paradise, Speed of Light, Hunting High and Low, Phoenix oraz Eagleheart. Dodatkowo zagrali utwór Darkest Hours z nadchodzącej płyty oraz ku mojej ogromnej radości jeden z moich ulubionych kawałków - Distant Skies. Muzycy byli w naprawdę solidnej formie, bardzo dobrze zaprezentował się Alex Landenburg na perkusji zastępujący Jorg'a. Jedynym minusem było dosyć słabe nagłośnienie, a także to że w pierszych dwóch utworach prawie nie było słychać wokalisty. Na szczęście im dalej w las tym było lepiej. Jednym słowem dobry koncert ale bez fajerwerków.
A co do Helloween to muszę jeszcze raz na spokojnie przeanalizować ich występ Cool

Voltan

IMO Stratovarius brzmiał dobrze, zagrali też OK
Helloween bardzo dobrze Smile

nie mam zastrzeżeń właściwie - tzn wolałbym troche inne numery, ale nie można mieć wszystkiego

firesoul

Nie w Stodole ale byłem.
Stratovarius bardzo dobrze, Helloween super. Derisowi muszę oddać że zrobił kawał dobrej roboty i z tych trzech razy kiedy słuchałem go na żywo wczoraj było bezwzględnie najlepiej. Do tego potwierdził że frontmanem jest dużej klasy i akurat pod tym względem Kiskego dystansuje o kilka długości.
No i jeszcze jedno- March Of Time. Umarłem!