|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:33, 18 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Voltan napisał: |
Że byli potwierdzeni, to wiem, ale jako headliner? Przy takim składzie? |
Tak, zresztą kto niby - Kreator, Sepultura ? |
Rectal Smegma
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:49, 18 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Mój głos idzie na:
Excrementory Grindfuckers
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:55, 07 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Pierwsze dwa dni zajebiste. Na Katatonii lzy szczescia, Enslaved potega, Triptykon chwila zadumy, Mayhem doznanie duchowe. Cannibal Corpse, Soulfly (pol setu to hity Sepultury) I KREATOR absolutny rozpierdol, masakra.
A jeszcze duzo dobrego przede mna. Tylko te upaly po 35 stopni wkurwiaja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karma
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Pią 11:07, 07 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
Tylko te upaly po 35 stopni wkurwiaja |
Zdecydowanie tak :/ tak 10 mniej i byłoby lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
savafat
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 2361
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 20:49, 07 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
Pierwsze dwa dni zajebiste. Na Katatonii lzy szczescia, Enslaved potega, Triptykon chwila zadumy, Mayhem doznanie duchowe. Cannibal Corpse, Soulfly (pol setu to hity Sepultury) I KREATOR absolutny rozpierdol, masakra.
A jeszcze duzo dobrego przede mna. Tylko te upaly po 35 stopni wkurwiaja |
Ujmująca Katatonia to faktycznie szczęście, a reszta to straszny wyziew
Na gorąc pić zimne piwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:55, 09 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ależ festiwal tuż za naszą południową granicą. Cztery dni zabawy na 300%
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:40, 09 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Małe podsumowanie tego, co widziałem. Szkoda, że tak słabo była reprezentowana scena MDM. Z headlinerów tylko At The Gates, przemknął się jeszcze Be'lakor ze skandalicznie krótkim setem jak na tak dobry zespół. Dziesiątek nie rozdaję, bo za krótkie były te występy (do 1h05min), żeby wstrząsnąć moim światopoglądem.
Melechesh - 7/10 Dobry koncert, całkiem energetyczne granie, choć brakowało czegoś wyróżniającego się.
Triptykon - 8/10 Narkotyczne granie, dwa numery Celtic Frost w 50-minutowym secie. Pełna profeska, odlot wieczorową porą.
Katatonia - 8/10 ZA KRÓTKO. I przez dwa numery słabo było Jonasa słychać. A tak poza tym coś pięknego. Jeden z moich ulubionych zespołów, nie zawiodłem się.
Soulfly - 9/10 Niesamowita energia, circle pit chodził non stop, wyskakałem się i wydarłem za wsze czasy, Do tego największe hiciory Sepultury z Maxem na wokalu. Jeden z najlepszych koncertów festiwalu.
Mayhem - chuj wie/10 Pojebane to było. Biegał Attila z jakąś czaszką, potem wyjął dziwne ostrze, a skończył machając szubienicą. Choć szatańskiej atmosfery nie można odmówić.
Nervosa - 8/10 Pierwszy koncert Brazylijek w Europie i mimo beznadziejnego slotu (12:15 w pełnym skwarze) było pełno narodu. Energetyczny zestaw utworów i dobra zabawa.
Be'lakor - 8/10 ZA KRÓTKO Czasu tylko na cztery wałki i tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że to absolutny top MDM na chwilę obecną. Zapłacę każde pieniądze za pełnowymiarowy koncert.
Arcturus - 5/10 Największe moje rozczarowanie. Set z jakichś powodów za krótki, Vortex niezaangażowany, średnio to brzmiało.
Enslaved - 9/10 Potężny koncert, bardzo głośny. Wybór kawałków świetny, pełna profeska i znakomity klimat. Także czołówka festiwalu.
Bloodbath - 8/10 Trochę im jebł sprzęt na konieci musieli skrócić, ale Nick na żywo zamiatał aż miło. A do masakrycznego makijażu dołożył zabójcze przeciwsłoneczne okularki
Cannibal Corpse - 8/10 Nigdy nie przesłuchałem więcej niż trzech numerów z rzędu i raczej nie przesłucham, ale potencjał koncertowy w tych numerach jest niesamowity. Zadyma na całego, szaleństwo na trybunach.
Kreator - 9/10 Ogień ze sceny (dosłownie i w przenośni). Rozpierdol od pierwszej do ostatniej minuty i choć traszyku nie lubię, to bawiłem się zacnie.
Annihilator - 7/10 Trochę zmęczony już byłem i sobie stanąłem z dala. Solidny koncert.
Kataklysm - 8/10 Zajebali Włosi przepotężnie. Pit chodził cały czas, impreza po całości przy dźwiękach energetycznego death metalu. Jedna z największych niespodzianek na plus.
Primordial - 9/10 Mój numer jeden. Perfekcyjne brzmienie, genialny kontakt Alana z publicznością, świetny set. Przy Empire Falls ODLECIAŁEM. Wykrzyczałem się i wyklaskałem jak nigdy, szkoda, że tylko 50 minut. Przy najbliższej okazji idę na pełen koncert, polecam!
Candlemass - 8/10 Przypadkiem wylądowali na dużej scenie (Killing Joke skasował koncert) i bardzo pozytywnie wszystkich zaskoczyli. Chyba nie poświęciłem odpowiedniej ilości czasu na lekturę ich twórczości, bo nic nie pamiętałem poza tym, że grają gitarowy doom. Świetne solówki i wcale nie taki wolny ten ich doomik. Przestudiuję starannie dyskografię.
Sepultura - 9/10 Bezsprzecznie największe zaskoczenie na plus. Derrick znakomicie się spisał podczas całego występu, pełen przekrój twórczości Sepy i oczywiście absolutne szaleństwo podczas największych przebojów.
Death DTA - 8/10 Znakomicie się bawiłem podczas występu tegoż coverbandu. Phelps się marnuje grając covery, bo jest świetnym gitarzystą i wokalistą.
Marduk - 9/10 Prawdziwy szatański wyziew. Panzer Division zagrane w całości, ludzi jak mrówek i pełen odlot. Zajebioza.
Rosetta - 7/10 Za krótko i o złej porze, bo takiej muzyki nie słucha się w pełnym skwarze. Poza tym bdb.
Sólstafir - 9/10 Znakomity koncert. Znowu, szkoda, że śpiewają w większości po islandzku. Brzmieli świetnie i mimo braku agresji w swoich utworach zostali świetnie przyjęci. I słusznie.
At The Gates - 8/10 Bardzo dobry, energetyczny koncert, choć nie jest to mój ulubiony zespół MDM. Złego słowa powiedzieć jednak nie mogę, bawiłem się przednio, a panowie dali z siebie wszystko ładując hit za hitem.
Vader - 8/10 Szkoda, że tylko 40 minut. Moc od pierwszej do ostatniej chwili, pogo szalone mimo 1 w nocy i wybuchowy napierdol. Bardzo dla mnie przyjemne zakończenie festiwalu.
Fragmentarycznie:
Decapitated - Chciałem wesprzeć naszych, ale ukrop niemożebny i uciekłem w połowie. Ale to, co słyszałem, to zupełnie dobre.
Cradle Of Filth - Co za gówno, po 15 minutach poszedłem na piwo.
Asphyx - Bez szału, choć to, co słyszałem, całkiem OK.
Biohazard - Świetna zabawa, szkoda, że pierwsze pół spędziłem nad browarem.
Sunn O))) - Wyszli, zagrali 2 riffy przez pięć minut, wrócili po 10 minutach, przebrani w jakieś szmaty z metalowymi kawałkami i święcącymi laserami. Nie wiem, o co biega.
Fajnie, że organizatorzy zaprosili i co wieczór dawali sloty zespołom core'owym. Można było w spokoju iść na piwko/jeść i podładować akumulatory przed prawdziwym graniem.
Parę decyzji organizacyjnych dla mnie niezrozumiałych (inaczej bym postawił akcenty), ale summa summarum zobaczyłem wszystko, co chciałem, bawiłem się prześwietnie i jeśli nic się nie wydarzy, to za rok wracam. Na razie mają na 2016 przyklepany Exodus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2963
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:30, 10 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Widzialem kilka z tych zespolow na wacken i bloodstocku. Kilka innych gralo, ale nie ogladalem. Wg mnie cradle of filth wypadli bardzo dobrze na wacken, chociaz przez ponad polowe koncertu nie bylo slychac zenskiego wokalu.
kataklysm sa z kanady, a nie z wloch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:43, 10 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, z Kanady, nawet to dziś sprawdziłem. Ale na moje uspawiedliwienie wokalista jest Włochem
E: A nawet nie jest, po prostu gada po Włosku. Dzięki za czujność.
Woody Allen napisał: |
Widzialem kilka z tych zespolow na wacken i bloodstocku. Kilka innych gralo, ale nie ogladalem. Wg mnie cradle of filth wypadli bardzo dobrze na wacken, chociaz przez ponad polowe koncertu nie bylo slychac zenskiego wokalu.
kataklysm sa z kanady, a nie z wloch. |
Nawet nie chodzi o performance, ta muzyka to wg mnie gówno niemożebne i nic tego nie uratuje.
Ostatnio zmieniony przez robpal dnia Pon 22:45, 10 Sie 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2963
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:05, 10 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
on jest z pochodzenia wlochem. Wyemigrowal jak mial chyba 2 lata.
no jak ci muzyka nie podchodzi, to nic dziwnego, ze i koncert nie. Ja uwielbiam, zagrali kilka starych kawalkow, tych z najlepszych czasow, z nowej, bardzo dobrej plyty tez grali kawalki, slowem bylem bardzo zadowolony.
Ostatnio zmieniony przez Moongleam dnia Pon 23:06, 10 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:39, 11 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Wg mnie to nie jest do końca tak. Np. takich Kanibali bym za Chiny Ludowe nie posłuchał z własnej, nieprzymuszonej woli, ale koncert był świetny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:48, 11 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
robpal napisał: |
Sunn O))) - Wyszli, zagrali 2 riffy przez pięć minut, wrócili po 10 minutach, przebrani w jakieś szmaty z metalowymi kawałkami i święcącymi laserami. Nie wiem, o co biega. |
Nikt tego nie wie. Oprócz grupy Wybrańców. Kostek Ci to wytłumaczy. Chyba chodzi o KOSMOS
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:28, 11 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Znaczy się, że z KOSMOSU przylecieli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 12:12, 25 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
robpal napisał: |
Sunn O))) - Wyszli, zagrali 2 riffy przez pięć minut, wrócili po 10 minutach, przebrani w jakieś szmaty z metalowymi kawałkami i święcącymi laserami. Nie wiem, o co biega. |
Nikt tego nie wie. Oprócz grupy Wybrańców. Kostek Ci to wytłumaczy. Chyba chodzi o KOSMOS |
Nie wiem, nie byłem na Sunn O))) na żywo póki co, ale jeśli dało się wytrzymać bez zatyczek do uszu to znaczy, że grali za cicho .
|
|
Powrót do góry |
|
|
robpal
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 4453
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:51, 30 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Trochę zespołów na przyszły rok ogłosili. Widzę, że MDM będzie lepiej reprezentowany, bo już są potwierdzone Dark Tranquillity, Insomnium i Omnium Gatherum. Solidnie też szatańskie wyziewy, na czele z Satyricon, Dark Funeral i Taake.
Oprócz tego m.in. Exodus, Destruction, Moonspell, Septicflesh, Leprous, Arch Enemy, Coroner, Nile, Obituary, Aborted i wiele innych. A to dopiero pierwsza porcja.
Za to Ministry jako headliner?? Coś im się pojebało!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|