Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:12, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
prawdopodobnie będę musiał żyć wiecznie |
trudno, co zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7664
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 15:26, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:34, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
nikt nie mówił, że będzie lekko
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7664
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 15:59, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, metal to wojna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:59, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja powodów do narzekania nie mam - mi się set Grave Digger podobał, być może dlatego, że pierwszy raz na żywo widziałam, najważniejsze, że był Excalibur!:] Tyle że za krótko grali:(
A Blind Guardian to prawdziwa potęga na scenie! Jestem bardzo zadowolona z występu obu zespołów
P.S. Pozdrowienia serdeczne dla spotkanych kolegów z forum:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7664
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
|
Powrót do góry |
|
|
Son Of Liberty
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:53, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Crystal Viper - duże rozczarowanie, kapela była mocno rozreklamowana, więc i apetyt na dobry występ spory. A tu brzmienie z dupy (ja rozumiem, że to pierwszy support, ale mimo wszystko...), gitarzyści grali nierówno, wokal za głośno... Jedyny pozytyw to energia i werwa na scenie, ale to ździebko za mało. No i ten tekst na końcu, że Grave Digger nie pozwolił im dłużej zagrać - amatorszczyzna i żenada.
Grave Digger - zajebisty występ, dużo lepszy niż kilka lat temu przed Therion. Szczególnie pozytywnie wypadł gitarzysta - widać, że po licznych zawirowaniach Boltendahl w końcu znalazł naprawdę solidnego kolesia. Tradycyjnie nikt z kapeli nie miał najmniejszej ochoty wziąć się za chórki, ale tym razem publika spisała się na medal i odwaliła kawał dobrej roboty. Nie wszystkim przypadł do gustu set, ale cóż, wszystkim nie dogodzisz. Dodam tylko, że świetnie wypadł kawałek The Last Supper.
Blind Guardian - tutaj nie ma się co rozpisywać, kapela jak zawsze w najwyższej formie, ciekawy set (And The Story Ends!), dobre brzmienie itd. itp. Hansi zanotował chyba tylko jedną poważną wpadkę - w refrenie Voice In The Dark, ale po co się czepiać Aha, no i irytowało legendarne już pitolenie Olbricha. Jest na to wszakże bardzo prosty sposób - stawać zawsze po prawej stronie Z kolei zdecydowanie na plus konferansjerka Hansiego - uwielbiam jego gadki
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7664
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 23:18, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Son Of Liberty napisał: |
Z kolei zdecydowanie na plus konferansjerka Hansiego - uwielbiam jego gadki |
+1
Istotnie jak na heavymetalowego wokalistę ma wyjątkowo wysublimowane poczucie humoru, a dowcip lekki i inteligentny- taki heavymetalowy Bałtroczyk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:39, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Son Of Liberty napisał: |
Crystal Viper - duże rozczarowanie, kapela była mocno rozreklamowana, więc i apetyt na dobry występ spory. A tu brzmienie z dupy (ja rozumiem, że to pierwszy support, ale mimo wszystko...), gitarzyści grali nierówno, wokal za głośno... Jedyny pozytyw to energia i werwa na scenie, ale to ździebko za mało. No i ten tekst na końcu, że Grave Digger nie pozwolił im dłużej zagrać - amatorszczyzna i żenada. |
wg mnie też żenada, liczyłam na coś lepszego z ich strony. Po prostu sobie wyszłam zdaje się w połowie ich występu, bo zmęczyło mnie to granie i znudziło. Ja bym sobie życzyła, żeby przed zespołami takiej klasy jak Grave Digger i Blind Guardian zagrał np. Triosphere, bo Ida Haukland to przynajmniej jest 'babką z jajami'
|
|
Powrót do góry |
|
|
ultrajohny
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:02, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Istotnie jak na heavymetalowego wokalistę ma wyjątkowo wysublimowane poczucie humoru, a dowcip lekki i inteligentny- taki heavymetalowy Bałtroczyk |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|