Power of Metal

SwordMaster

Kurwa! Ale ci zazdroszczę, psia mać!

Voltan

hehe
a do mnie to jeszcze dociera green

SwordMaster

swoją drogą chciałbym zobaczyć "listę życzeń" zespołu, a zwłaszcza Robcia.... green

Voltan

no wiadomo, że na pewno znalazło się tam "kilku fajnych chłopców" i dlatego gramy Wink

SwordMaster

btw - nigdy nie widziałem judasów na żywca, grają z klapmanem? Wink

Voltan

jeśli klapman to klawiszowiec, to nie
jakieś dodatkowe tematy jak są to lecą z kompa - standard w dzisiejszych czasach raczej

SwordMaster

no to mają wakat na tej pozycji, jak się dobrze zakręcisz... green

echhh, zajebista sprawa z tą sztuką.

Voltan

są już pierwsi hejterzy na last.fm

okazuje się, że chujowo, bo supportem nie jest HammerFall albo Thin Lizzy Wink

niektórzy nawet rozważają rezygnację z wyjazdu z tego powodu Wink

piciu6

jebać frustratów , masz strzał życia , zyćzyć wypada jeszcze paru .

Voltan

ja do tego z humorem podchodzę - postawa jest typowa:
- nie znam = chujowe
- inni mają lepsze supporty (ale jakby zagrało takie UFO i w związku z tym bilety kosztowałyby 200 zeta, a nie 130, to też by było źle), w Polsce zawsze wszystko najgorzej, MMP chuje Wink

na szczęście użytkownicy last.fm to tylko mały ułamek ludzi, którzy będą na koncercie
duża część pewnie do ostatniej chwili nie będzie w ogóle wiedzieć o jakimkolwiek supporcie... i dostaną kopa z zaskoczenia Wink

co prawda nie graliśmy jeszcze dla takiej publiki jakiej można się spodziewać na judasach (czyli pewnie ładnych paru tysięcy zorientowanych na koncert jednego zespołu), ale graliśmy już dla ludzi, którzy nas nie znają: w wypełnionej po brzegi (głównie małolatami Razz

) Stodole (ok 1.5 tyś), na małej scenie na zeszłorocznym Sonisphere (ze 2 tyś pod sceną) i w namiocie na WOA (też pewnie koło tysiąca) i reakcja publiki zawsze była mocno entuzjastyczna, więc raczej jestem spokojny Wink

berba

Poznasz osobiście Halforda Wink

Voltan

to się okaże, różnie z tym bywa Wink

jak graliśmy na Sonisphere to można było na zapleczu np Adriana Smitha, ale już Dickinson i Harris nie ruszali się ze swojego pawilonu, do którego wstępu oczywiście nie było

berba

"Lepszy Smith na zapleczu niż Harris w pawilonie" Wink

I tak zazrdoszczę ;p HATERS GONNA HATE!!!

Est

Jebać hejterów. Zawsze się tacy trafią, a Leash Eye dostają ostatnio dużo szans na pokazanie się szerszej publiczności Smile

Ale to dobrze, bo przynajmniej zasłużenie.

berba

I to jakich szans. Ironi, Judasi. Mam nadzieję że następni będą Black Sabbath! Razz