Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mopek666
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Sob 20:59, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a nie lepiej pojeżdzic rowerem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4122
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 10:40, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
tabata/rower/basen..co kto woli, na co ma czas
nie ma to jak rower wiosną/latem
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Nie 10:43, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 12:22, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Od samego jeżdżenia na rowerze raczej oponka na brzuchu nie zmniejszy się. Głównie nogi i pośladki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Nie 13:35, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wow jak się temat rozwinął...
Dzięki za te Squaty, spróbuję się z nimi pomordować. W sumie chodzi mi nie tylko o zrzucenie brzucha, ale też jakąś rozsądną rzeźbę. No ale żeby mieć rzeźbę trzeba zrzucić tłuszcz, najgorzej jest się tylko zebrać i zacząć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 14:19, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jak mam nadmiar wagi to po prostu stosuję dietę - zbilansowane posiłki, tylko trochę mniejsze ilości + brak pustych kalorii. Przy dodatkowym delikatnym ćwiczeniu idzie stracić 20kg w 2-3 miechy
Nieco za szybko, ale ja już tak mam - 2 stany: 1. Jem na co mam ochotę w nierozsądnie wielkich ilościach (jedzenie to poważny nałóg); 2. Ćwiczenia, dieta i ograniczenia ;]
Ogólnie polecam zapisać się na siłkę
Nawet nie żeby jakieś odżywki, suplementy i inne gówna wpieprzać, tylko żeby poćwiczyć te 2 godzinki 3 razy w tygodniu. Po 2-3 tygodniach już będą pierwsze efekty - ja np. mogłem łazić ile wlezie w każdych warunkach pogodowych bez jakiegokolwiek zmęczenia, co wcześniej było nie do pomyślenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4122
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:26, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Od samego jeżdżenia na rowerze raczej oponka na brzuchu nie zmniejszy się. Głównie nogi i pośladki. |
tłuszcz leci równiemiernie z całego ciała
nie ma takie magii że zleci Tobie z brzucha a np. z łap czy nóg nie.
Opornie z brzucha zawsze idzie, niestety.... Ale taka natura człowieka, jak się ma wolną przemianę materii to żeby "odkryć" brzuch to sporo trzeba się namęczyć.
Władca much - zgadza się, ale swoją drogę trening siłowy niech trwa max 1h.
co do posiłków to 4-5dziennie
węgle i niskim IG - kasza/ryż brązowy/musli
sporo białka - mięsa/chude twarogi/jaja
zdrowe tłuszcze - oliwa z oliwek do posiłków.
wywalić wszelkie cheat meale jak hamburgery itd.
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Nie 14:28, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 14:50, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
2h uwzględniając rozgrzewkę (rowerek lub bieżnia dla mnie najlepsze) oraz odpoczynek pomiędzy ćwiczeniami
Co do chudnięcia - u mnie zawsze na samym końcu schodzi tłuszcz z ud, ten właściwie najbardziej denerwujący
Jeszcze sobie przypomniałem - warto zrobić pomiar zawartości tłuszczu w organizmie
Pamiętam jak po 3 miechach ćwiczeń i solidnej diety poszedłem na targi edukacyjne i dziewczyny z medycznego mierzyły zawartość tłuszczu - wyszło chyba 7% z tego co pamiętam
Ale nigdy więcej takiego hardkoru
(tak samo - nigdy więcej akcji z jedzeniem 6-8l lodów dziennie )
Ostatnio zmieniony przez Władca Much dnia Nie 14:56, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4122
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15:59, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ale 2h to i tak sporo
dobrze wytrenowani sportowcy robią tak długie treningi
rozgrzewka max10min, przerwy między seriami i ćwiczeniami 1-3min.
ja akurat jak robię redukcję to nawet na wagę nie wchodzę
moim miernikiem jest lustro. Wszystko tam zobaczysz, że woda zeszła, że fałd mniej itd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piccolo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk/Gdańsk/Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:45, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Polecam dużo chodzić. Zamiast samochodem, autobusem czy tramwajem - po prostu tam sie przejsc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mopek666
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Pon 9:31, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
i pic wodę, najlepiej niegazowaną i to min. 1,5L dziennie oprócz innych płynów typu zupa, kawa, herbata, mleko czy soki
powodzenia chłopaki !!!
Ostatnio zmieniony przez mopek666 dnia Pon 9:31, 18 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pon 9:47, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja po ponad 2 latach machania sztangą i hantlami + drążek do podciągania widzę efekty po rękach, niektóre koszulki w rękawach przyciasne, natomiast brzuch to inna para kaloszy i ten zaniedbałem. 6 Weidera to chyba najlepsze rozwiązanie. Podchodziłem kilka razy, ale po 4-5 dniach wymiękałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4122
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:46, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
to zacisnij zęby i zrób 6w do końca
warto pamiętać/wiedzieć, że mięśnie brzucha "pomagają" innym mięśniom, zapobiegają niejako przepuklinie itd.
Swoją drogą nawet solidnie martwego ciągu bez dobrego brzucha nie zrobisz...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7687
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pon 10:56, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobienie całego całego cyklu tak z biegu to jest masakra, zaciśnięcie zębów może nie pomóc. Najpierw chyba trzeba wzmocnić chociaż trochę brzuch jakimiś mniej elstremalnymi ćwiczeniami a potem brać się za weidera
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pon 10:58, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja za każdym razem po jednym dniu nie mogłem się śmiać z bólu, a po drugim nawet głęboko oddychać. Potem było lżej, ale jakoś traciłem zapał za każdym razem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4122
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:00, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zacznij od zwykłych spięć
2-3 seria 3 razy w tygodniu.
ilość powtórzeń 20-40
dopiero potem zaczynaj z 6w.
Z mięśniami jest tak, że musisz poddawać je stopniowym bodźcom, żeby nie było takich zakwasów i żeby zachować ciągłą progresję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|