Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Perypetie codzienne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 165, 166, 167  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrevil



Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:26, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Nieźle. Z tymi lekarzami to jest jednak przewalone. Poszedłem zapisać się na rehabilitację. Okazało się, że najbliższy wolny termin jest za dwa miesiące. Wracam do ortopedy zapytać, co w takiej sytuacji robić. A on, żeby poczekać. Kurwa, ze stanem zapalnym dwa miesiące czekać. Ja tam lekarzem nie jestem, ale nie sądzę, żeby trzymanie tego tyle czasu bylo dobrym pomysłem. Chyba jutro przejdę się do sportowego. Zobaczymy co on powie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 17:46, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Władca Much napisał:
oblak napisał:
Nigdy mi fizyka nie podchodziła, ale być może to wina nauczycieli i na studiach ją zrozumię.
Czy ćwiczenia są nudniejsze od wykładów? Shocked 10 godzin ? Shocked
Shocked

Przez który przedmiot odpadłeś?


Nie zauważyłem wcześniej Razz
więc geometria wykreślna na początku mnie przerosła...a jak już wszystko wyćwiczyłem i się nauczyłem to na poprawce, kiedy zrobiłem wszystko w 100% dobrze (dostałem nawet zadanie, które kilka razy przerobiłem) usłyszałem tekst ~"Panu podziękuję, za duża niedokładność".
Stawiam wszystko, że wyszło identycznie jak jemu na ćwiczeniach Wink
Matmę przebrnąłem, była walka z hydrologią ...a reszta prościzna - za pierwszym razem poszło.

A ćwiczenia z fizyki były dosyć ciekawe - 2-3 zadania na dzieł i jazda, bez przynudzania. Laborki były jeszcze lepsze - wręcz zajebiste green
Wykłady natomiast - masakryczna nuda.
Te dodatkowe zajęcia to porażka była - 8-18 w soboty i cały czas zadania w stylu "Kula armatnia waży XX i ma obwód XX, Armata wyrzuca kulę z siłą XX pod kątem XX na znajdujący się w odległości XX m stok o nachyleniu XX. Oblicz wszystko co się da i czego się nie da obliczyć."
W sumie byłoby OK, ale miałem klientkę, która mawiała "Po co sobie utrudniać życie? Najlepiej wyprowadzić jeden większy wzór (czytaj - taki, że ledwo co się mieści na stronie A4) i tylko podstawić dane."


O kurwa... Geometria wykreślna - nie strasz mnie! :hang: Jest tam w ogóle taki przedmiot??? Na stronie instytutu nie widziałem... Chyba że jakoś inaczej to się nazywa. Słyszałem jednak, że da się zrobić studia matematyczne bez kontaktu z geometrią nieanalityczna i w tym moja nadzieja.

Hydrologia to jest dział geografii fizycznej zajmujący się badaniem wody... Ty byłeś na Instytucie Matematycznym UWr czy mówisz o czymś zupełnie innym?

Ja się teraz męczę z dowodzeniem, że żaden zbiór nie jest równy swemu zbiorowi potęgowemu --> profesorka z LO pożyczyła mi książkę z 1965r z twierdzeniem Cantora, z którego podobno trzeba tutaj skorzystać, (pierwszy raz widzę to twierdzenie na oczy)... Na wiele sposobów próbowałem to zrobić i ciągle słyszałem, że źle. Najbliższa moja próba udowodniła tą własność tylko dla wszystkich zbiorów skończonych...

Mógłbyś jeszcze mi powiedzieć, w jakim stopniu różni się rachunek prawdopodobieństwa w szkole średniej od tego na studiach? Chodzi o sformalizowanie i skomplikowanie przypadków np. losowań kul z pojemnika czy jest to zupełnie coś innego?

Czy zamierzasz rozpocząć od października naukę od nowa w tym samym kierunku?


Ostatnio zmieniony przez oblak dnia Pon 17:49, 27 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slaviron



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:48, 28 Kwi 2009    Temat postu:

Kirk napisał:
Oj miałem.
Kiedys namiętnie i wręcz chorobliwie często grałem w kosza...

Uff. Słabo mi się zrobiło od tej Twojej opowieści (dlatego jej nie cytuję w całosći). Wink
Mam taką jedną zasadę życiową, której się trzymam (i dobrze na tym wychodzę Cool ):

PRZEZ SPORT DO KALECTWA


Ostatnio zmieniony przez slaviron dnia Wto 11:49, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Wto 11:53, 28 Kwi 2009    Temat postu:

Haha... Racja.
Kiedyś na ten przykład przez sport złamałem sobie nos
Teraz oddycham od południowego zachodu. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Wto 12:35, 28 Kwi 2009    Temat postu:

wszystko jest dla ludzi ,tylko w odpowiednich ilościach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lewton



Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:19, 28 Kwi 2009    Temat postu:

oblak napisał:
O kurwa... Geometria wykreślna - nie strasz mnie! :hang: Jest tam w ogóle taki przedmiot??? Na stronie instytutu nie widziałem... Chyba że jakoś inaczej to się nazywa. Słyszałem jednak, że da się zrobić studia matematyczne bez kontaktu z geometrią nieanalityczna i w tym moja nadzieja.

Na UJ na matematyce są wprawdzie takie cuda jak geometria różniczkowa, ale przynajmniej nie trzeba nic rysować (ostatni raz linijkę i cyrkiel widziałem w LO Wink)

oblak napisał:
Ja się teraz męczę z dowodzeniem, że żaden zbiór nie jest równy swemu zbiorowi potęgowemu --> profesorka z LO pożyczyła mi książkę z 1965r z twierdzeniem Cantora, z którego podobno trzeba tutaj skorzystać, (pierwszy raz widzę to twierdzenie na oczy)... Na wiele sposobów próbowałem to zrobić i ciągle słyszałem, że źle. Najbliższa moja próba udowodniła tą własność tylko dla wszystkich zbiorów skończonych...

Ale przecież to JEST twierdzenie Cantora (tzn. tw. mówi w zasadzie że moc zbioru potęgowego jest silnie większa od mocy danego zbioru, ale stąd w oczywisty sposób wynika że te zbiory są różne - bo gdyby były równe to istniałaby między nimi bijekcja (identyczność)). Całkiem przyzwoity dowód masz na Wikipedii: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 16:43, 28 Kwi 2009    Temat postu:

Lewton napisał:
oblak napisał:
O kurwa... Geometria wykreślna - nie strasz mnie! :hang: Jest tam w ogóle taki przedmiot??? Na stronie instytutu nie widziałem... Chyba że jakoś inaczej to się nazywa. Słyszałem jednak, że da się zrobić studia matematyczne bez kontaktu z geometrią nieanalityczna i w tym moja nadzieja.

Na UJ na matematyce są wprawdzie takie cuda jak geometria różniczkowa, ale przynajmniej nie trzeba nic rysować (ostatni raz linijkę i cyrkiel widziałem w LO Wink)


Nienawidzę zadań typu "podstawą graniastosłupa jest równoległobok o obwodzie XX. Wysokość graniastosłupa wynosi YY, a jego przekątne TT i UU. Oblicz pole przekroju tego graniastosłupa, który zawiera coś tam".

oblak napisał:
Lewton napisał:
Ja się teraz męczę z dowodzeniem, że żaden zbiór nie jest równy swemu zbiorowi potęgowemu --> profesorka z LO pożyczyła mi książkę z 1965r z twierdzeniem Cantora, z którego podobno trzeba tutaj skorzystać, (pierwszy raz widzę to twierdzenie na oczy)... Na wiele sposobów próbowałem to zrobić i ciągle słyszałem, że źle. Najbliższa moja próba udowodniła tą własność tylko dla wszystkich zbiorów skończonych...

Ale przecież to JEST twierdzenie Cantora (tzn. tw. mówi w zasadzie że moc zbioru potęgowego jest silnie większa od mocy danego zbioru, ale stąd w oczywisty sposób wynika że te zbiory są różne - bo gdyby były równe to istniałaby między nimi bijekcja (identyczność)). Całkiem przyzwoity dowód masz na Wikipedii: [link widoczny dla zalogowanych]


Dzięki. ok

W tamtej książce było prawie identycznie napisane. Teraz to wiem, ale niby jakim cudem sam miałem udowodnić to co Cantor??? No i dlatego błądziłem po różnych argumentach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Władca Much



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 17:49, 28 Kwi 2009    Temat postu:

Ja byłem na inżynierii środowiska, tera się zastanawiam co od października ...ale na wszelki wypadek (raczej) z dala od polibudy Laughing (chociaż z drugiej strony machatronika brzmi ciekawie)
Intensywnie myślę, czy nie powrócić do zeszłorocznego, pierwotnego planu pt. fizjoterapia Wink
Możliwe także, że się zakręcę obok uniwersytetu przyrodniczego i zerknę co mają u siebie Razz
Geometria wykreślna, zwana kreską to ZUO.
Jak kurna wreszcie załapałem, przećwiczyłem itd. to na poprawce była 'niedokładność' Laughing
...ale jak coś don't worry z tego co wiem to tylko na mechanice, budownictwie, inżynierii środowiska i architekturze tym ludzi męczą Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mopek666



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Śro 20:37, 29 Kwi 2009    Temat postu:

piciu6 napisał:
wszystko jest dla ludzi ,tylko w odpowiednich ilościach


o to,to
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mopek666



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Nie 9:23, 03 Maj 2009    Temat postu:

przedwczoraj - sezon działkowy rozpoczęty; wczoraj Zamek Czocha zdobyty, dzis ciąg dalszy na działce a wieczorem w pole
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Sob 0:28, 09 Maj 2009    Temat postu:

Wtoczyłem się na właśnie chatę po koncercie Die Toten Hosen. Kurwa, wreszcie po dwudziestu latach zobaczyłem na żywo ekipę, która robiła totalny rozpizd na licealnych imprezach. Dwie dekady minęły i nic się nie zmieniło! Koncert-ogień! Goście rozjebali, szczególnie Campino zapierdalający na piątym biegu przez prawie dwie godziny. Gość dobija pięćdziesiątki a ma cały czas kondychę i pałer dwudziestolatka. O podobnym poziomie energii większość metalowych kapel może sobie co najwyżej pomarzyć. Masakra! Do tego absolutnie zajebista setlista, z odegraną na zakończenie absolutnie wykurwistą punkową wersją You'll never walk alone, którą Campino- fan Liverpoolu zadedykował Dudkowi.
Generalnie zniszczyli absolutnie. Leżę i kwiczę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaNail



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!

PostWysłany: Sob 21:52, 09 Maj 2009    Temat postu:

Byłem onegdaj na Die Toten Hosen w Spodku. Grali przed The Offspring i również był rozpizd. Wtedy pierwszy raz usłyszałem Hier Kommt Alex i mnie pozamiatało.

I z innej beczki...

Po moim osiedlu czmycha sobie puma i policja apeluje o pozostanie w domach. green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Sob 22:02, 09 Maj 2009    Temat postu:

DaNail napisał:

Po moim osiedlu czmycha sobie puma i policja apeluje o pozostanie w domach. green


Ale jaja, puma w Watykanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Sob 23:45, 09 Maj 2009    Temat postu:

DaNail napisał:
Byłem onegdaj na Die Toten Hosen w Spodku. Grali przed The Offspring i również był rozpizd. Wtedy pierwszy raz usłyszałem Hier Kommt Alex i mnie pozamiatało.


Zamiatało wczoraj, oj zamiatało. Setlista opracowana wręcz podręcznikowo- pierwsza połowa "rozgrzewkowa", w drugiej rzeź a na bis wykańczanie nielicznych niedobitków. Gardło mam zdrate od Eisgekühlter Bommerlunder (w wersji Eisgekühlter Vodka Smile), Schönen Gruß auf Wiederseh'n, Disco In Moskau (wczoraj Disco In Krakau Cool) czy Alles aus Liebe (Campino z pewnym rozbawieniem opowiedział o swoim zaskoczeniu kiedy dowiedział się jak ta piosenka jest popularna w Polsce dzięki pewnemu typkowi z czerwonym łbem i kiedy doszły go słuchy, że DTH w dość częstej w naszym kraju opinii nagrali cover Ich Troje Laughing). W ogóle Campino porządził- hasał sobie w najlepsze wśród publiki, rzucał dookoła puszkami Lecha... Bajka!
Ogólnie atmosfera była mocno luźna i to nie tylko wśród publiki. Przed występem Totenów kolesie prowadzący imprezę (najebani jak dzikie zające) zarządzili ni mniej ni więcej: "a teraz na cześć gwiazdy wieczoru wszyscy Hände hoch!" Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 7:39, 10 Maj 2009    Temat postu:

firesoul napisał:

po koncercie Die Toten Hosen.
Koncert-ogień! Goście rozjebali, szczególnie Campino zapierdalający na piątym biegu przez prawie dwie godziny. Gość dobija pięćdziesiątki a ma cały czas kondychę i pałer dwudziestolatka.
O podobnym poziomie energii większość metalowych kapel może sobie co najwyżej pomarzyć.
Masakra!
Generalnie zniszczyli absolutnie. Leżę i kwiczę.


Na żywo niszczą! Punk'n'rollowy Rozpierdol.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 165, 166, 167  Następny
Strona 32 z 167

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin