Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:13, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Wczoraj po pracy...
Gnam do domu, lecę do skrzynki, lookam, a tam.. brak awizo na pocztę.
A tak się łudziłem, że wczoraj będę trzymał w łapkach 'Kings of Metal'. Poczta to wie jak człeka zdołować. Jednemu postman przynosi wór 60 płyt, a drugiemu nawet wezwania na pocztę pożałuje. |
Wez pomysl o umowie z pocztą, zeby wrzucali Ci przesyłki polecone do skrzynki, zamiast zostawiania awizo. Masę czasu można oszczędzic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Sob 14:21, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A można TAK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 14:23, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mi raz listonosz wepchnął płytę na siłę do skrzynki, chociaż o nic takiego nie prosiłem. Wkurwiłem się, bo to taki trochę rara avis był a on tak po chamsku go potraktował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Władca Much
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 14:26, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie chociaż raz nie zawiodła poczta - w ciągu 18h przesyłka u mnie, idąc z drugiego końca Polski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:27, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma nic gorszego niż listonosz zginający na pół przesyłkę z rzadkim tour programem i wpychający ją na siłę do skrzynki (przycinając kawałek drzwiczkami).
Chociaż nie. Słyszałem o agencie, który przesyłkę z vinylem złamał na pół, żeby weszła do skrzynki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 14:36, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Chociaż nie. Słyszałem o agencie, który przesyłkę z vinylem złamał na pół, żeby weszła do skrzynki. |
:kill:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:02, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Znów mi się jakiś koncert Priest śnił. Drugi raz w ciągu ostatnich tygodni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:21, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dziś wycinanki zlecone - głowa mnie rozbolała i chyba muszę się napić
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:33, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
A można TAK? |
Ja taką "umowę" mam, wystarczy jeden podpisik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 10:40, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłem na ryneczku i od jakiegoś obcokrajowca kupiłem pakiecik skarpet. Jak w domu założyłem to kurwa czułem jakbym nosił te chińskie z Dnia Świra, co to Grabowski przecinał nożyczkami, bo mu ściągacze uciskały na żyły. Po ich rozcięciu miał bezuciskowe. Się wkurwiłem.. 15zł w błoto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:29, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Znów mi się jakiś koncert Priest śnił. Drugi raz w ciągu ostatnich tygodni... |
A mi się dziś śniło, że spotkałam Larsa Ulricha
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Pon 11:31, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Wczoraj byłem na ryneczku i od jakiegoś obcokrajowca kupiłem pakiecik skarpet. Jak w domu założyłem to kurwa czułem jakbym nosił te chińskie z Dnia Świra, co to Grabowski przecinał nożyczkami, bo mu ściągacze uciskały na żyły. Po ich rozcięciu miał bezuciskowe. Się wkurwiłem.. 15zł w błoto. |
Chińszczyzna zalewa świat i nic się nie poradzi. Niełdługo nawet Majonez kielecki będzie produkowany w chinach. Ostatnio kumpel się śmiał że przepłaciłem gitarę bo takie jak moja to chodzą po 1300zł nie grubo ponad 2tys... Z tą różnicą, że ja NIE kupiłem chińszczyzny hehe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:33, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że chińska gitara wydaje chińskie dźwięki?
Dobrze, że jej nie kupiłeś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Pon 11:36, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale by było jakbym grał solówki tylko na chińskich skalach... Nowy styl by był Ancient Chinesse Folk Metal!
Ostatnio zmieniony przez DaNail dnia Pon 11:36, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 11:41, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A wracając do skarpetek...
Miałem w ręku tańsze i te nieszczęsne, a sprzedawca mówił, te ponsi pan 3 miesiące (bez ściągania?), a te pół roku! Wziąłem te dla mężczyzn, półroczne. A tu gumki tak napierają, że mało nie zatamowało mi dopływu krwi do mózgu. Może chodziło o to, że jak je ponoszę, to za pół roku jest po moim układzie krążenia, a co za tym idzie, po mnie!? To są chyba skarpetki z półroczną licencją na zabijanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|