Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3574
Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:01, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
Sanctified napisał: |
Z lekkim poślizgiem podpisałem aneks do umowy o pracę pieczętujący moją podwyżkę. |
A w czym robisz? |
W zawodzie. Patrz profil.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Śro 13:38, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Była u mnie teraz pewna pani..
Brała towar na kredyt (niecałe 2tys), a jej dochód miesięczny to... ponad 7tys na rękę.
Jak wpisałem jej zarobek w system to ten nakazał: Sprawdź jeszcze raz dochód.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 11:18, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
W czwartek zawiozłem rodzicielkę na urlop.
Z radością wziąłem dzień wolny i postanowiłem spędzić kilka dni nad jeziorem. W dzień wyjazdu na 15km przed metą coś zjebało mi się w aucie. To był piękny słoneczny dzień. Odwiozłem matulę i pognałem 15km z powrotem do mechanika. Miało być szybko i od ręki, a stanęło na tym, że nie wiedzą, co jest? Więc znów 15km do matuli. Za ok godzinę ponownie 15km na dworzec po znajomą. Tak zleciał piękny, słoneczny dzień. Kolejne dwa dni to deszcz i siedzenie w przyczepie kampingowej. Auto powędrowało do wioskowegop mechanika, który przez weekend nie mógł zdobyć cewki zapłonowej. W niedzielę się wypogodziło, pograłem z rodziną w piłkę ( ależ mam zakwasy!!! ) i... mechanik auta nie zrobił. Trzeba było podzwonić po naszych zakaładch pracy, że wrócimy na wtorek do pracy. Wczoraj odebrałem autko, a koszt naprawy to jedyne... 420zł. Dodam, że trzy dni wcześniej wymieniałem rozrząd i amortyzatory (600zł).
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Wto 17:02, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tloluwin
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:48, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dzisiaj w robocie zdobyłem sprawność bindowacza! ---jestem w tym beznadziejny
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:49, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tloluwin napisał: |
dzisiaj w robocie zdobyłem sprawność bindowacza! ---jestem w tym beznadziejny |
poligrafia ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tloluwin
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:55, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
urzędnik państwowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:58, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
aaaaaa już kojarzę. to jest to ustrojstwo "do spinania" dokumentów.....wagi państwowej w tym przypadku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Czw 8:35, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Powróciłem po tygodniowym rozbracie z kompem i netem. Kupiłem laptopa i teraz jestem kozak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Czw 8:36, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tloluwin napisał: |
dzisiaj w robocie zdobyłem sprawność bindowacza! ---jestem w tym beznadziejny |
pfff... już pierwszego dnia w pracy nauczyłem się to robić, sprawa tak samo banalna jak obsługa dziurkacza chociażby
|
|
Powrót do góry |
|
|
tloluwin
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:54, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
gratuluje, jesteś SUPER-ATREJU, a teraz leć uratować świat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:14, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
lekkie zatrucie. cholera wie czym......od rana wajmioty i twister pod czaszką a do pracy trza zaraz ruszać......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Śro 10:27, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wywaliłem w tym miesiącu na naprawę auta 1100zł i dalej jest źle. Chodzi o zawieszenie. No, ale jak kupuję nowe amortyzatory w sklepie, a te od nowości są zjebane to o czym tu mówić... Poza tym niemożebnie wqurwia mnie działanie forum! Już mam dość. Sił na kolejne przenosiny też brak. Znów ruszać od początku? Mam wszystkiego dość i nie mam mocy. A zaraz szef da mi jałmużnę dumnie zwaną - wypłatą. ROTFL QURWA!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 10:57, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A mi przed chwilą wpłynęła wypłata na konto... z podwyżką, którą sam u Burmistrza osobiście wywalczyłem, a zatem radość podwójna
Też muszę wydać na samochód trochę kaski. Chyba szczęki z tyłu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 9:20, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
oooch kurwa mać , ja pierdolę .Właściciel lokalu , który wynajmuję , właśnie mnie poinformował , źe przyjdzie robić zdjęcia człowiek z banku , bo szukają nowej lokalizacji chuje pierdolone .Logicznym jest , źe taką stawkę rzucili na dzień dobry mojemu oprawcy ,źe facet się posikał z zachłanności .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 23:17, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Spaliłam garnek, w którym gotuję wodę na herbatę. Gotuję w garnku, bo spaliłam także czajnik
|
|
Powrót do góry |
|
|
|