Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 10:44, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zarzuciłem biedronkową podróbę Grześka, Estella.
I co? I zajebisty! Żrę te wafle od dłuższego czasu. Tańsze, a w smaku identyczne, co osławiony i wielbiony Grzesiu.
Dla mnie KILL.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13:26, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
K0stek napisał: |
Ale jestem nejebany, ide se zrobić kolejnego tosta z szynką konserwową z biedronki, keczupem i majonezem. |
tak na noc , to ochydnie niezdrowe lepiej napij się wody , rano wszystko wyszczasz i zdrów jak ryba będziesz |
Przezwyciężenie pacmana często okazuje się niemożliwe
Nie jest źle ogólnie.
A wafelki z Biedronki dobre są. W ogóle jest tam sporo przyzwoitych jakościowo produktów po znośnych cenach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 13:38, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
A wafelki z Biedronki dobre są. W ogóle jest tam sporo przyzwoitych jakościowo produktów po znośnych cenach. |
Hehe..
Te wafle wcześniej były inne, a od jakiegoś czasu robią je pod Grześka.
Nawet kolor opakowania ten sam. A w Biedronce robię większość zakupów. Mam z domu do sklepu... 20metrów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:25, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cornish pasty, czyli zadziwiający wynalazek brytyjski. Ciasto napakowane mięsem, ziemniakami i cebulą. W smaku nieco jak kluski śląskie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:04, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Cornish pasty, czyli zadziwiający wynalazek brytyjski. Ciasto napakowane mięsem, ziemniakami i cebulą. W smaku nieco jak kluski śląskie...
|
chyba najabrdziej mi pasujący wynalazek ichniejszej kuchni - opychałem się tym będąc w UK
Mi się na kilka dni przyjechało do domku i przejąłem obowiązki szefa kuchni Dzisiaj będzie łosoś z sosem tatarskim, a po zbadaniu zawartości zamrażarki zdecydowałem, że jutro będzie wołowina z brokułami i za jaednym zamachem zrobie też bogracz na niedzielę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:18, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj filety z łososia i pstrąga w towarzystwie chutney z mango (masakra...). A na dokładkę ośmiorniczka smażona z ziołami i czosnkiem, później duszona w folii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:31, 06 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Krwista, wieprzowa wątróbka z cebulką, w sosie chrzanowym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:50, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W związku z tym, że należy zrobić pewną odmianę od krwistej wołowiny, postanowiłem zmajstrować zupę w orientalnych klimatach + grzanki z oliwą, czosnkiem i ziołami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:54, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
W związku z tym, że należy zrobić pewną odmianę od krwistej wołowiny, postanowiłem zmajstrować zupę w orientalnych klimatach + grzanki z oliwą, czosnkiem i ziołami. |
Kiedy Ty masz czas na gotowanie tak zmyslnych potraw?? Co wchodze na forum (raz na ruski rok;)), to widze, ze znow 'pachnie' jakas nowa potrawa;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 12:13, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja go tam podejrzewam o cięźki przypadek snobizmu , nieszkodliwy w sumie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 12:24, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
ja go tam podejrzewam o cięźki przypadek snobizmu |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katar
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 12:41, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
piciu6 napisał: |
ja go tam podejrzewam o cięźki przypadek snobizmu |
|
eee ... ja tez tak mam - wino idzie w parze z gotowaniem ... tyle, że jajuż napisałem sie o tym na Gonoli ... ale jak coś upichcę znów ciekawego to pochwalę się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elven Queen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:42, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
ja go tam podejrzewam o cięźki przypadek snobizmu , nieszkodliwy w sumie |
Hehehe Ale takie 'zdolnosci' kulinarne robia wieksze wrazenie (przynajmniej na mnie) niz kolekcja plytowa liczaca juz zapewne kilka tysiecy CD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 13:04, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Katar napisał: |
eee ... ja tez tak mam - wino idzie w parze z gotowaniem ... |
A ten z Jarkiem jaki Hannibal Lecter!
On też pichcił i popijał markowe wina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 13:07, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Katar napisał: |
Kirk napisał: |
piciu6 napisał: |
ja go tam podejrzewam o cięźki przypadek snobizmu |
|
eee ... ja tez tak mam - wino idzie w parze z gotowaniem ... tyle, że jajuż napisałem sie o tym na Gonoli ... ale jak coś upichcę znów ciekawego to pochwalę się |
w sumie bardzo dobrze , ileź moźna jeść pyry z gzikiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|