Power of Metal

Sanctified · Wysłany: Wto 14:20, 22 Mar 2016 Temat postu:

Trudno.

Karma · Wysłany: Wto 14:58, 22 Mar 2016 Temat postu:

Raczej szkoda niż trudno Wink

Ale na szczęście druga część ma już wiecej życia i wydarzeń.

progmetall · Wysłany: Śro 21:48, 30 Mar 2016 Temat postu:

Black Sails - 3-ci sezon zakończony,kto lubi nie zdradzam,ale się dzieje...

Karma · Wysłany: Śro 23:19, 30 Mar 2016 Temat postu:

Ano dzieje. Ja ukończyłam 9 odcinek. Jutro pewnie zerknę ostatni. Muszę wpierw przetrawić to co się dzieje z lubianym przeze mnie bohaterem Sad

tak nie można....

progmetall · Wysłany: Śro 23:29, 30 Mar 2016 Temat postu:

buhaj

BANSHEE sezon 4

Kamilbolt

Arrrow sezon 4 - odcinek 18 przynosi big event, śmierć Laurel Lance i tym razem rezurekcji nie będzie.

Karma

Aktualnie Better Call Saul i drugie podejście do ckliwego Spartacusa, którego efekty nieco mnie zabijają śmiechem;P A do tego Netflix zrobił bubla i trafił się odcinek po rosyjsku zamiast po polsku.

pan_Heathen

ostatnio "2 broke girls"

generalnie złośliwe żarty z seksu, ras, narodowosci (w tym z Polaków hehe), hipsterów, wzrostu, niektórych religii, polityki, wyglądu, biednych, bogatych... No i na obie głowne bohaterki aż miło popatrzeć. Moim zdaniem supcio Smile

SwordMaster

próbowałem to oglądać ale nie dałem rady, amerykańskość w najgorszym wydaniu, ta niby modna niepoprawność, obie panny supcio ale nijak ich wyglądu i podejścia nie jestem w stanie umiejscowić w "realiach" scenariusza

pan_Heathen

mnie tam nie przeszkadzają naciągane realia scenariusza, gdyż jest to sitcom, który ogląda sie dla smiesznych dialogów, a nie ekranizacja historycznej epopei pretendująca do idealnego ddwzorowania realiów prezentowanego swiata Smile

"Przyjaciele" scenariuszowo w ogóle nie byli lepsi, a to najlepszy sitcom ever, ktory ogladalem 2 czy 5 razy.

SwordMaster

nie no wiadomo sitcom to sitcom, a Friends poza konkurencją. a co waść sądzisz o teorii wielkiego podrywu? z fajnego pomysłu o nerdach robi się kolejny przyjacielopodobny twór

pan_Heathen

zalezy od sezonu i odcinka... od nudnych i wymuszonych do naprawde zabawnych. Ale oglnie jest to na tyle dobre, ze jeszcze ogladam na biezaco Smile

piciu6

No i z serialu o synach północy zrobiła się historia ala Filary ziemi, a Ragnar za chwilę będzie prowadzić MTV, a jego kobiety kuchnię w paśmie porannym.

firesoul

No trochę tak jest. Z sezonu na sezon jest coraz mniej mistyki i klimatu sagi o "synach północy", jak to poetycko określiłeś, natomiast kosztem tego scenarzyści coraz bardziej idą w grubymi nićmi szyte intrygi i zamiatanie gołymi cyckami przed kamerą, co akurat w tym serialu się nie sprawdza. To do tej pory wyróżniało Wikingów od ciętych z jednej sztancy rzeźni w klimacie soft porno typu Gra o tron czy Spartakus