Power of Metal

Est

Wczoraj wróciłem po latach do serialu "Profit". Kiedyś, jeszcze w latach 90-tych był puszczany na jedynce, albo dwójce. Pamiętałem z niego tylko tyle, że z głównego bohatera był straszny skurwiel.
https://www.youtube.com/watch?v=Gt7FFeN2K3I

sonen

Detektyw.

[link widoczny dla zalogowanych]

Powiem tak: jestem na kolanach. Tak dobrego serialu nie oglądałem dawno, dawno... Na szczególną uwagę zasługują dwaj główni bohaterowie i ich rozmowy. Do tego mistrzowsko zagrani!!!

Na razie jestem na czwartym odcinku pierwszego sezonu.

POLECAM!!!

sonen

Zapomniałem o fenomenalnej muzie do serialu.

Smile

http://www.youtube.com/watch?v=FxXRkqXfhYM

Est

Serial już kilka razy wspominany również w tym temacie. Ale w sumie nic dziwnego, bo jest świetny. Zapowiedziany jest drugi sezon i potwierdzonych zostało kilku aktorów.

Kirk

Nie za bardzo wyobrażam sobie kolejny sezon.
Ten był kapitalny z mistrzowską parą głównych bohaterów.

Est

Ale kolejny sezon to będzie oddzielna historia, z innymi bohaterami, inną sprawą i pewnie w zupełnie innym miejscu.

sonen

Może właśnie dlatego.

Producentami tego serialu byli m.in. Woody Harrelson i Matthew McConaughey czyli główni aktorzy. A jakby na to nie patrzeć to przecież ICH film. To oni zbudowali cały klimat.

Kirk

Dlatego sobie nie wyobrażam tego serialu. To są właśnie powody.

Est

No nie wiem, ja nie będę wygłaszał pochopnych osądów, bo teoretycznie Harrelson, jak i McConaughey też nie pasowali do takiego serialu.

Voltan

Vaughn jest dobrym aktorem, mimo że karierę robi głównie w bzdurach. Farrell też umi, jak chce Wink

Est

Nie przeczę, że Vaughn to dobry aktor, widziałem go kilka razy w rolach niekomediowych i był świetny (np. "Martwe Gołębie" u boku Phoenix'a, czy "Powrót Do Raju" też u boku Phoenix'a).

sonen

no i pyknąłem Detektywa do końca i powiem tak: poprzeczka zawieszona na bardzo wysokim poziomie, powiedziałbym nawet że nie osiągalnym, ale jak to mówią... cuda się zdarzają Wink

piciu6

nie widziałem, nie wiem kiedy zobaczę, bo nie mam hejdżbio, muszę wam wierzyć na słowo Very Happy

sonen

pożycz sobie, wyszło właśnie na DVD