|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
STAR WARS |
Tylko części I, II, III |
|
6% |
[ 1 ] |
Tylko klasyczne IV, V, VI |
|
40% |
[ 6 ] |
Tylko filmy - bez książek, komiksów itd. |
|
33% |
[ 5 ] |
Łykam całe uniwersum popkultury Star Wars |
|
6% |
[ 1 ] |
Wolę Star Trek - (kto zagłosuje ma bana) |
|
6% |
[ 1 ] |
To jakieś bzdury dla dzieci, wolę M jak Miłość |
|
6% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:10, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
właśnie się zorientowałem, że nie pisałem we własnym temacie
Przebudzenie Mocy - większość wad i zalet już została przez internety przewałkowana.
Największy plus to oczywiście powrót do awanturniczej narracji i klimat przygody - to nic, że niemalże kalka.
Ładne widoczki, scenografia, karta graficzna z umiarem. Świat Star Wars, mimo potknięć (Snoke, Maz Kanata) wizualnie powrócił na pewno.
Murzyn mi nie przeszkadza, podobnie jak inne nowe postaci, jakaś tam chemia między charakterami istnieje. Na pewno jest postęp w stosunku do teatru, który nam zaserwował Lucas w częściach 1,2,3.
Kylo Ren też mi się podobał, taki niedorobiony darksider z workiem gówniarskich kompleksów.
Scenariusz rzeczywiście kulał ale może to była kwestia ręki reżyserskiej albo cięć w montażu. Momentami mocno zgrzytało, zwłaszcza podczas scen walki u Maz Kanaty. W ogóle od tego momentu film zaczyna się lekko spieszyć a Abrams rozpaczliwie próbuje zawiązać między scenami logiczny związek przyczynowo skutkowy. Fabuła nie zawsze płynie jak trzeba.
Ogólnie jednak na pewno wychodzi z niego obronną ręką. Moc wróciła, może lekko zdewaluowana 30 latami oczekiwań.
7,5 / 10
Łotr 1
Super pomysł na pokazanie Wielkiej Sagi O Ocaleniu Galaktyki z szeregowej perspektywy. Gwiezdne Wojny bez mieczy świetlnych, bez Mocy i bez księżniczek w potrzebie.
Był za to Vader. Przez 2 minuty w sumie. Ale za to jaki!
Bardzo zgrabnie wpleciony wątek w główną historię, fajnie, że żołnierze biegali w tych samych wdziankach po statku jak w oryginalnych star warsach. A szturmowcy tak samo nie mogli trafić do celu.
Fajna ekipa straceńców, to zawsze budzi sympatię.
Zarzutów do Whitakera nie kumam, on imo został wybrany specjalnie do takiej roli. Do Donnie Yena tym bardziej.
Humor może być, ten wisielczy zwłaszcza. nie wszystko trafione ale więcej jest momentów, że pojawi się niewymuszony uśmiech.
Sceny bitewne oczywiście rozwalają system. Niech Edwards jeszcze coś zmajstruje militarno-potworzastego w tym świecie. ewidentnie ma do tego smykałkę.
Szkoda tylko, że nie było żadnego wątku romantycznego. Jyn i Cassian mogli się chociaż raz pocałować. I dlaczego nikt nie przeżył? Wszyscy zginęli! To bez sensu. Główna para powinna przeżyć, jak w normalnym filmie, który kończy się dobrze.
Zaraz, zaraz, przecież właśnie film kończy się dobrze.
8 / 10
Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Sob 19:12, 21 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 20:51, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
odnośnie tej pani co grała księżniczkę, to oczywiście robiła za kukłe, reszta CGI, cieszy mnie zgodnośc naszych opinii, oglądałem chyba z 12 razy i własciwie tylko spaskudzili 2 zgony z parszywej dwunastki w trakcie ataku na schron, co to prąd mieli podpiąc, a tak zajebiście klimatyczna w swej surowości kosmiczna rozpierducha, Edwards to talent, wiedziałem to po Strefie X, Godzillą utwierdził, Gwiezdnymi znokautował
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:17, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
o właśnie, wyświechtane słowo "klimat" jak najbardziej się nasuwa, o tyle zaskakujące, że udało się to zrobić w takim autonomicznym tworze będącym jednocześnie twardo osadzonym w tym świecie
ta surowość i sposób poprowadzenia fabuły, gdzie wątki kumulują się na finał to oczywiście po klasykach, parszywa dwunastka oczywiście, siedmiu wspaniałych etc. i kilka innych czarno-białych
aż chciało mi się płakać na końcu, ale nie ze smutku, tylko z radości, że zobaczyłem blockbustera, który uciera nosa blockbusterom, na tyle ile mógł. jakie to było piękne, nikt nie przeżył. ludzie wychodzący z kina zdezorientowani, tak się nie kończą filmy za 100 milionów prezydentów.
oczywiście szyderowałem z tego wątku romantycznego w Łotrze ale Jyn i Cassian byli warci jeden drugiego. tam było kilka takich niedopowiedzianych ujęć, że gdyby przeżyli mogłoby coś między nimi zaiskrzyć. a może to moja wyobraźnia.
fajnie, naprawdę fajnie, surowo ale widowiskowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 21:48, 21 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
a mnie naprawdę było smutno, że zginęli choć z drugiej strony takie zakończenie mnie też cieszyło i było oczywiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:23, 14 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Sob 7:55, 15 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
ojojoj, będzie się działo
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:00, 20 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
odnośnie tej pani co grała księżniczkę, to oczywiście robiła za kukłe, reszta CGI, cieszy mnie zgodnośc naszych opinii, oglądałem chyba z 12 razy i własciwie tylko spaskudzili 2 zgony z parszywej dwunastki w trakcie ataku na schron, co to prąd mieli podpiąc, a tak zajebiście klimatyczna w swej surowości kosmiczna rozpierducha, Edwards to talent, wiedziałem to po Strefie X, Godzillą utwierdził, Gwiezdnymi znokautował |
Po godzinie zastanowiłem się czy to na pewno Star Wars..., końcówka filmu wynagrodziła trochę 2 godziny nuuuudy. Mówię o scenie z Vaderem - kapitalna scena.
Co do reszty filmu, cóż to, że w ogóle nie przypomina to Gwiezdnych Wojen (choć paradoksalnie scenariusz znowu taki sam...) to minus.Ja czekałem na film przygodowy, porywający, a nie wojenny.Brak muzyki, oryginalnej muzyki to też na minus.Najgorsze jest w tym wszystkim brak jakiejkolwiek chemii między głównymi bochaterami. Zero.Już nie mówię, że nie ma wątku romantycznego, ale oni umierają, a mi to zwisa.Kompletnie mi ich nie żal.Tak fatalnie zarysowanych postaci dawno nie widziałem. Ostatnio oglądałem 4 "Piratów" - to jest przepaść.
Reszta ekipy - niewidomy mamroczący w kóło to samo,nijaki pilot i droid, który wypadł najlepiej z całej "drużyny".O scenariuszu nie warto wspominać, bo jest beznadziejny, nie zaskakuje zupełnie niczym. Humor - brak.
Losy młodego Vadera/Anakina o wiele bardziej mi się podobały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:16, 20 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
w ogóle nie przypomina to Gwiezdnych Wojen |
dlatego zostało wyraźnie wyodrębnione jako film w świecie SW, a nie część sagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:47, 20 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
Co do reszty filmu, cóż to, że w ogóle nie przypomina to Gwiezdnych Wojen . |
takie było założenie, i takich obrazów około starwarsowych ma być więcej.
to dobrze, niech główny wątek skupia się na Bardzo Wielkich i Doniosłych Aspektach Mocy i Niszczeniu Coraz To Nowych i Coraz Potężniejszych Gwiazd Śmierci z Sagą o Rodzinie.
spin-offy nie będą bazować na takim schemacie, jest on zarezerwowany na główny wątek, te inne filmy mogą być naprawdę przez to ciekawe
Cytat: |
(choć paradoksalnie scenariusz znowu taki sam...) |
, przyznam, że nie kumam
Cytat: |
Ja czekałem na film przygodowy, porywający...
Losy młodego Vadera/Anakina o wiele bardziej mi się podobały. |
jeśli za wzór porywającego kina przygody uważasz trylogię o młodym Anakinie to faktycznie wojenne s-f mogło Cię nie porwać
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:10, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Fakt, bardzo fajny ten fan-film
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:18, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Life - dobry horror sci-fi, bez absurdów się nie obyło, ale to nie film naukowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 22:23, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
progmetall napisał: |
Life - dobry horror sci-fi, bez absurdów się nie obyło, ale to nie film naukowy. |
się koledze działy w tym entuzjażmie z deka popierdoliły
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:25, 10 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
no fakt, myślałem,że jestem w łoczliście,,...
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrutkQ
Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 2239
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: encyklopedia metalu i hard rocka - https://heavymetal.page/
|
Wysłany: Sob 19:51, 12 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Darth Maul cię dorwie za to...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|