Power of Metal

Voltan

Nowy początek

ładny film o wróżeniu z plam z kawy Wink

sonen

Jestem mordercą - w sumie poniżej oczekiwań.

piciu6

Przełęcz ocalonych - w pierwszej godzinie trochę się zżymałem na landszaftowe barwy, ale potem już poszło( to chyba też świadome odejście od grafitu Szer.Ryan'a ), druga godzina wgniata w fotel, fantastyczny dynamizm i realizm walk, nie przeszkadza nawet specjalnie greenbox na klifie.

piciu6

Fatastyczne zwierzęta i jak je znależć - efektownie zrobiona fantazja, zagrana porządnie, no i Johny D. na koniec Very Happy

Kamilbolt

Wczorajszy seans:
Na skraju jutra - Tom Cruise w głównej roli
Arka przyszłości - Chris Evans w głównej roli
Oba filmy oglądałem po raz pierwszy i oba bardzo przyjemne do oglądania, choć wizja przedstawiona w drugim filmie z zakończeniem włącznie bardzo ponura.

buhaj

Pitbull. Niebezpieczne kobiety

Takie se.

piciu6

berba

Wstrząs

Nieco pompatyczne, ale dobre kino 'dokumentalne'. Przekonujący Will Smith i kontrowersyjny temat stawiania zysków ponad życie w świecie sportu (NFL).

Opis filmu:

Dramat, którego powstanie zainspirował artykuł w magazynie "GQ", przedstawiający dowody na powiązanie mikrowstrząsów oraz urazów głowy sportowców z ich późniejszymi samobójstwami. Na związek między tymi zdarzeniami wpadł dr Bennett Omalu (Will Smith), który połączył urazy, na jakie narażeni są sportowcy, z "przewlekłą traumatyczną encefalopatią", której objawy często doprowadzają do depresji i śmierci samobójczej.

SwordMaster

Nice Guys - stylówa i aktorstwo bardzo dobre ale generalnie sens lekko z dupy; choć samo w sobie nie musi to być wadą a czasami wręcz przeciwnie. poza tym zupełnie nie wiem co powiedzieć. gdybym miał dobrze nabite lufki to może bym wiedział. albo jakieś procenty w szklance. to taki film - bez używek nie podchodź, inaczej lipa.

piciu6

ja nie wiem, bez uzywek bawilem sie swietnie Rolling Eyes

SwordMaster

ten film jest zdecydowanie nie wiadomo jaki, taki z twarzy podobny zupelnie do nikogo

Voltan

temat był już poruszany, ale powtórzę, że ja się bawiłem doskonale i dla mnie to chyba najlepsza komedia tego roku (uczciwie przyznam, że z jednym piwkiem)

pan_Heathen

progmetall